Prokurator generalny stanu Wisconsin podał nazwisko policjanta, który postrzelił w niedzielę Afroamerykanina, Jacoba Blake’a. Podczas wczorajszej konferencji prasowej prokurator Josh Kaul udzielił dodatkowych informacji na temat zajścia.
Powiedział, że 23 sierpnia policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety. W trakcie rozmowy zaznaczyła, że na terenie posesji znajduje się jej chłopak, który nie miał prawa tam przebywać. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać Blake’a, użyli paralizatora elektrycznego. Kiedy ta metoda nie przyniosła oczekiwanego efektu policjant Rusten Sheskey postrzelił mężczyznę. Żaden z innych funkcjonariuszy biorących udział w interwencji nie oddał strzałów.
Prokurator zaznaczył, że Blake miał nóż, znaleziony zresztą w samochodzie, w którym znajdowała się także trójka jego dzieci. Podczas przeszukania nie natrafiono na inną broń. Sheskey pracuje w departamencie policji w Kenosha od 7 lat. W sprawie wszczęto dochodzenie. Odrębne postępowanie prowadzi także cywilna komisja do spraw odpowiedzialności policji.
BK