Amerykańskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób monitoruje ponad 270 ciężarnych kobiet zakażonych wirusem Zika. Raport na temat zagrożenia wirusem w Stanach Zjednoczonych otrzyma dziś prezydent Barack Obama.
122 przypadki zakażenia wirusem Zika wykryto w Portoryko, które na status terytorium stowarzyszonego z USA. Na terenie samych Stanów Zjednoczonych stwierdzono 157 takich przypadków, czyli ponad trzykrotnie więcej niż kilka miesięcy temu. Nie wiadomo, czy wzrost liczby kobiet z wirusem Zika wynika z większej liczby zakażeń czy lepszego wykrywania choroby.
Amerykańskie służby medyczne potwierdziły, że przenoszony przez komary wirus powoduje komplikacje ciąży oraz uszkodzenia płodu. Jednym z nich jest mikrocefalia, czyli wada charakteryzująca się małymi rozmiarami głowy i niedorozwojem mózgu.
Prezydent Barack Obama zostanie dziś zapoznany z raportem na temat zagrożeń wirusem Zika i działaniami, jakie w tej sprawie podejmuje rząd USA. Biały Dom zabiega o to, by Kongres przyznał na ten cel prawie 2 miliardy dolarów. Na razie Senat zgodził się na miliard 100 milionów dolarów.
TS/(IAR)/Marek Walkuski/Waszyngton/dabr