To był skok rodem z filmów o słynnym Gangu Olsena. Kompletnie pijani 20-latek i 28-latek włamali się do jednego z lokali gastronomicznych w Krzywiniu i ukradli cztery skrzynki…pustych butelek po piwie.
To był skok rodem z filmów o słynnym Gangu Olsena. Kompletnie pijani 20-latek i 28-latek włamali się do jednego z lokali gastronomicznych w Krzywiniu i ukradli cztery skrzynki…pustych butelek po piwie. Po skoku włamywacze zorientowali się, że w skrzynkach znajdują się jedynie puste butelki i postanowili „łup” upłynnić. W tym celu wędrowali ze skrzynkami od sklepu do sklepu chcąc sprzedać butelki. Dwóch mężczyzn idących główną ulicą miasta zauważył przejeżdżający obok pracownik okradzionego lokalu.
– Zawiadomieni policjanci z posterunku w Krzywiniu, chwilę po zgłoszeniu zatrzymali w centrum miasta dwóch mężczyzn dźwigających cztery skrzynki z pustymi butelkami po piwie – mówi Radosław Nowak z KPP Kościan. Właściciel lokalu wycenił „łup” na 80 zł, gorzej że włamywacze zniszczyli drzwi do lokalu o wartości 1500 zł, za co odpowiedzą przed sądem.
Andrzej Rajewicz (aip)