Do zdarzenia doszło w sobotę (2 grudnia) w Lubiniu (gmina Trzemeszno, powiat gnieźnieński). W jednym z holowanych pojazdów amerykańskiej armii zablokowały się hamulce. Żołnierze zjechali na pobocze, aby sprawdzić usterkę.
Wówczas pod pojazdem zapadła się ziemia. Na pomoc wezwano holownik, który wyciągnął pojazd na drogę. Pech chciał, że chwilę potem holownik wpadł do rowu. Wtedy na ratunek amerykanom musiał przyjść jeden z pobliskich przedsiębiorców, który przy pomocy ciężkiego sprzętu i pomógł wyciągnąć wojskowy pojazd.
Oprac. (vp)
AIP