Kardynał Kazimierz Nycz przewodniczył wieczorem w archikatedrze świętego Jana Chrzciciela w Warszawie Mszy Wieczerzy Pańskiej. Tak rozpoczęło się Triduum Paschalne w archidiecezji warszawskiej.
Triduum potrwa do Niedzieli. To dla chrześcijan najważniejszy okres w roku, w czasie, którego wspominają mękę, śmierć i Zmartwychwstanie Chrystusa.
Podczas mszy kardynał Kazimierz Nycz, naśladując Chrystusa, umył nogi dwunastu mężczyznom. Do tego gestu nawiązał w kazaniu biskup Piotr Jarecki. Obmycie nóg to gotowość służenia innym z miłością – mówił.
Biskup zaznaczył, że dobrze przeżywana msza powinna mieć konsekwencje w stylu życia tych, którzy w niej uczestniczą. To ma być styl służby z miłością- wyjaśnił. Jeśli będzie to służba bez miłości to będziemy mieli do czynienia ze zniewoleniem. Jeśli natomiast w miłości nie będzie postawy służby to słowo miłość będzie puste.
Na koniec mszy kardynał Kazimierz Nycz przeniósł Najświętszy Sakrament do tak zwanej ciemnicy, co ma symbolizować uwięzienie Chrystusa przed Jego męką i zmartwychwstaniem. Potem rozpoczęła się adoracja.
IAR/ Grzegorz Maciak