Prezydenci nowojorskich dzielnic domagają się od władz miasta, aby te stworzyły dodatkowo 40 mil nowych pasów autobusowych w celu usprawnienia poruszania się po mieście, a w szczególności pojazdów uprzywilejowanych.
W czasach pandemii liczy się każda sekunda życia chorego, a w momencie kiedy na nowojorskie ulice wyjadą samochody to będzie trudno poruszać się karetkom oraz autobusom miejskim. Dlatego też urzędnicy nawołują do stworzenia dodatkowych pasów dla samochodów uprzywilejowanych. W dniu, kiedy zapadną decyzje o otwarciu Nowego Jorku i życie powróci do normy ludzie będą bali się podróżować metrem i będą wybierali własne samochody a ulice Nowego Jorku zostaną podwójnie zatłoczone.