Choć rozmowy ,,ostatniej szansy” wciąż trwają, widmo strajku nauczycieli jest coraz bardziej realne. Ogólnopolski, bezterminowy strajk ma rozpocząć się w najbliższy poniedziałek, 8 kwietnia.
Zgodnie z przepisami, środa, 3 kwietnia, była dniem, w którym o strajku szkoły musiały poinformować rodziców o tym, co będzie działo się w placówkach. Za pośrednictwem dzienników elektronicznych, stron internetowych, profili na portalu Facebook i informacji wywieszonych na drzwiach szkoły, dyrektorzy pleszewskich szkół i Przedszkola Misia Uszatka informowali o tym, że od poniedziałku nie będą mogli zapewnić opieki ich dzieciom. W najtrudniejszej sytuacji będą z pewnością rodzice najmłodszych uczniów i przedszkolaków, które nie mogą zostać same w domu. Niepewność czeka również uczniów trzecich klas gimnazjów i ósmoklasistów. Wciąż nie wiadomo, czy i jak przeprowadzone będą ich egzaminy, jeśli strajk się rozpocznie.
red. (aip)