Wicepremier Mateusz Morawiecki powiedział, że to dzięki Lechowi Kaczyńskiemu, Polska dziś uniezależnia się od importu gazu z Rosji. Wicepremier w ten sposób komentował dzisiejsze doniesienia mediów o szczegółach instrukcji negocjacyjnej, z jaką do rozmów z Rosjanami w sprawie kontraktu gazowego przystępował polski rząd w 2009 roku.
Według wicepremiera, to dzięki prezydentowi Kaczyńskiemu i jego zespołowi do spraw bezpieczeństwa energetycznego udało się uniknąć podpisania bardzo niekorzystnej wersji kontraktu, która miała obowiązywać 15 lat. To, zdaniem Mateusza Morawieckiego, sprawia, że dziś Polska może uniezależnić się od Rosji w kwestii dostaw gazu.
Według tygodnika Sieci, który dotarł do niejawnych instrukcji negocjacyjnych rządu Donalda Tuska w sprawie umowy gazowej z 2010 roku, Polska między innymi godziła się na wydłużenie umowy o 15 lat wobec pierwotnego zapisu – czyli do 2037 roku, czy też rezygnację z ok. 1 mld długu Gazpromu. Ostatecznie zrezygnowano z zapisu o wieloletnim kontrakcie.
IAR/łp/mitro/dwi/mitro/