Przewodniczący rady edukacji, Miguel Del Valle dołączył do negocjacji między Związkiem Zawodowym Nauczycieli Chicago (CTU) a władzami miasta. Mimo trwających rozmów w dalszym ciągu nie osiągnięto porozumienia.
Jeżeli nie uda się go uzgodnić to w najbliższy czwartek nauczyciele CPS rozpoczną strajk. Przewodniczący CTU, Jesse Sharkey zapewnił, że ma nadzieję na uzgodnienie satysfakcjonującego obie strony porozumienia jednak nauczyciele są stanowczy w swoich żądaniach i jeżeli władze Chicago ich nie zaakceptują to przystąpią do strajku. Z kolei burmistrz Lori Lightfoot podtrzymuje swoją ofertę dotyczącą podwyżki płacy. Proponuje nauczycielom 16 procent podwyżki w ciągu 5 lat. Z kolei nauczyciele szkół publicznych domagają się po 5 procent w ciągu trzech lat. Sporne kwestie dotyczą również liczebności uczniów w klasach i zatrudnienia dodatkowych pielęgniarek, psychologów oraz bibliotekarzy. Strajk na 22 października zapowiedzieli z kolei nauczyciele szkoły czarterowej w Edgewater .
BK