Nad Wisłą w Warszawie trwa kompletowanie elementów tymczasowego rurociągu do odprowadzania ścieków. Jak powiedział wiceprezes Wód Polskich Krzysztof Woś, jeśli chodzi o pompy problem jest rozwiązany, obecnie poszukiwane są brakujące rury. Mają mieć średnicę 100 centymetrów. Zgromadzono połowę potrzebnych rur, czyli około kilometra.
Jak mówi Krzysztof Woś, zostaną poprowadzone dwie kilometrowe nitki, żeby zabezpieczyć odpływ ścieków także w godzinach szczytu, gdy nieczystości jest więcej. Na wypadek gdyby nie udało się kupić brakujących rur, rozpoczęto rozmowy z ich producentem.
Wojsko Polskie rozpoczęło zrzut pierwszych elementów mostu pontonowego na Wisłę. Dziękuję żołnierzom za świetną organizację i szybkie tempo pracy! pic.twitter.com/m1ZDV51Psy
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) 31 sierpnia 2019
Jednocześnie żołnierze pracują nad budową mostu pontonowego, który ma być gotowy do wtorku. Rurociąg będzie umieszczony na przeprawie. Rury mają być podpięte pod koniec wszystkich prac.
Od ponad trzech dni ścieki z kilku dzielnic lewobrzeżnej Warszawy są zrzucane do Wisły – po awarii dwóch kolektorów, pod dnem rzeki, doprowadzających nieczystości do oczyszczalni Czajka. Decyzja o budowie mostu pontonowego i tymczasowego rurociągu zapadła przedwczoraj.
Informacyjna Agencja Radiowa/ Aneta Pawłowska-Krać/mt