U trzeciej osoby w powiecie Cook zdiagnozowano koronawirusa – poinformował departament zdrowia Illinois. Pacjent przebywa w szpitalnej izolatce.
Służby medyczne pozostają w kontakcie z osobami, które mogły mieć z nim kontakt. Przeprowadzone zostaną u nich testy na obecność COVID-19, nadzorowane przez krajowe centrum ds. chorób i ich prewencji. Wcześniej koronawirusa potwierdzono także u kobiety, która w styczniu wróciła z chińskiego Wuhan. To właśnie tam pojawił się patogen. Kobieta zaraziła także po powrocie do Chicago swojego męża. Oboje przebywali w szpitalu St. Alexius Medical Center w Hoffman Estates. Lekarze potwierdzili, że małżeństwo wypisano ze szpitala po przeprowadzeniu badań potwierdzających ich wyzdrowienie. Zalecono im jednak domową kwarantannę, którą niedawno zakończyli.
Z kolei Uniwersytet Loyola potwierdził, że 4 marca wrócą studenci, przebywający na wymianie w Rzymie. Koronawirus szybko rozprzestrzenia się ostatnio także we Włoszech. W Stanach Zjednoczonych COVID-19 zdiagnozowano u 74 osób. W Seattle w piątek w nocy zmarł około 50-letni mężczyzna, który jest pierwszą ofiarą śmiertelną w USA. Z kolei w niedzielę wirus przyczynił się do śmierci w tym stanie także 70-letniego mężczyzny. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych w USA wzrosła do dwóch.
BK
