Szef parlamentarnego zespołu do spraw reparacji wojennych Arkadiusz Mularczyk z PiS uważa, że w Niemczech dojrzewa pogląd, że kwestia odszkodowań dla Polski nie została należycie rozwiązana. Polityk ponownie zapewnił, że raport o polskich strat wojennych zostanie opublikowany w przyszłym roku.
W Archiwum Akt Nowych w Warszawie członkowie parlamentarnego zespołu zapoznali się ze zdigitalizowanymi materiałami o egzekucjach i zbrodniach niemieckich w raportach Delegatury Rządu RP na Kraj i Armii Krajowej.
Jak mówił poseł Mularczyk, przez lata nikt nie podjął się zbadania dokumentów. Rok temu kierowany przez niego zespół zwrócił się o kwerendę i digitalizację materiałów. „Aby obywatele polscy mogli w internecie zobaczyć, jakie w poszczególnych miastach i miejscowościach były straty wojenne wynikające z egzekucji, masowych mordów dokonywanych przez Niemców podczas II wojny światowej” – wyjaśniał poseł PiS, dodając, że istotne jest również stworzenie katalogu ze świadectwami osób na temat strat.
Arkadiusz Mularczyk podkreślał konieczność konsekwentnego działania w sprawie reparacji poprzez między innymi zebranie materiałów, szukanie ścieżek politycznych i prawnych oraz podnoszenie tej kwestii na arenie międzynarodowej. „Konieczne jest odrobienie lekcji w Polsce. Po pierwsze, muszą być przygotowane dokumenty, państwo polskie musi być dobrze przygotowane do tych rozmów z Niemcami. Myślę, że po stronie niemieckiej powoli dojrzewa taki pogląd, że sprawa z Polską nie została w należyty sposób rozwiązana” – powinews
Jak mówił poseł Mularczyk, przez lata nikt nie podjął się zbadania dokumentów. Rok temu kierowany przez niego zespół zwrócił się o kwerendę i digitalizację materiałów. „Aby obywatele polscy mogli w internecie zobaczyć, jakie w poszczególnych miastach i miejscowościach były straty wojenne wynikające z egzekucji, masowych mordów dokonywanych przez Niemców podczas II wojny światowej” – wyjaśniał poseł PiS, dodając, że istotne jest również stworzenie katalogu ze świadectwami osób na temat strat.
Arkadiusz Mularczyk podkreślał konieczność konsekwentnego działania w sprawie reparacji poprzez między innymi zebranie materiałów, szukanie ścieżek politycznych i prawnych oraz podnoszenie tej kwestii na arenie międzynarodowej. „Konieczne jest odrobienie lekcji w Polsce. Po pierwsze, muszą być przygotowane dokumenty, państwo polskie musi być dobrze przygotowane do tych rozmów z Niemcami. Myślę, że po stronie niemieckiej powoli dojrzewa taki pogląd, że sprawa z Polską nie została w należyty sposób rozwiązana” – powinews
edział przewodniczący zespołu parlamentarnego ds. reparacji wojennych.
Poseł PiS ponownie zapewnił też, że powstanie całościowy raport polskich strat wojennych. Wyraził przekonanie, że dokument zostanie opublikowany w przyszłym roku. Raport miałby zawierać nie tylko skalę zniszczeń wojennych, ale też aktualną sumę, jakiej Polska potencjalnie mogłaby się domagać od Niemiec.
Przewodniczący parlamentarnego zespołu do spraw reparacji wojennych dodał, że przygotowano również wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Celem tej inicjatywy jest otwarcie drogi sądowej w Polsce dla osób, które mogłyby domagać się odszkodowania od Niemiec za straty zadane im podczas II wojny światowej.
Poseł PiS ponownie zapewnił też, że powstanie całościowy raport polskich strat wojennych. Wyraził przekonanie, że dokument zostanie opublikowany w przyszłym roku. Raport miałby zawierać nie tylko skalę zniszczeń wojennych, ale też aktualną sumę, jakiej Polska potencjalnie mogłaby się domagać od Niemiec.
Przewodniczący parlamentarnego zespołu do spraw reparacji wojennych dodał, że przygotowano również wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Celem tej inicjatywy jest otwarcie drogi sądowej w Polsce dla osób, które mogłyby domagać się odszkodowania od Niemiec za straty zadane im podczas II wojny światowej.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Karol Darmoros/Rita/as