„Zarówno prawo, jak i sprawiedliwości są ważne dla wszystkich mieszkańców Mikołowa” – czytamy w petycji, która wpłynęła do Urzędu Miejskiego w Mikołowie. Czy w mieście powstanie ulica Prawa i sprawiedliwości? W sierpniu wnioskiem zajmie się komisja rady miasta.
„Zarówno prawo, jak i sprawiedliwości są ważne dla wszystkich mieszkańców Mikołowa” – czytamy w petycji, która wpłynęła do Urzędu Miejskiego w Mikołowie. Tak, to nie żart. Choć pisownia drugiego członu proponowanej nazwy ulicy z małej litery wskazuje, że nie chodzi tutaj bezpośrednio o partię Jarosława Kaczyńskiego, to konotacje są jednoznaczne.
Mowa tutaj o odcinku drogi łączący ulice Długą i Strzechy. Wspomniana petycja od jednego z mieszkańców Mikołowa wpłynęła do urzędu miasta i została opublikowana w Biuletynie Informacji Publicznej 11 lipca. Co się z nią teraz stanie? – Petycja o nadanie lub zmianę nazwy ulicy wpływa bezpośrednio do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Po zaopiniowaniu przez komisję, takie pismo trafia pod obrady Rady Miasta – wyjaśnia Mateusz Łaszczyk z UM w Mikołowie. Najbliższa sesja Rady Miejskiej Mikołowa odbędzie się w sierpniu. Wtedy też obradować będzie Komisja Skarg, Wniosków i Petycji, która wyda opinię o nadaniu ulicy nazwy Prawa i sprawiedliwości.
Następnie petycję rozpatrzy rada miasta. To nie jest pierwsza próba nadania nazwy drodze pomiędzy ulicami Długą i Strzechy. Na początku tego roku do Urzędu Miejskiego w Mikołowie trafiła petycja o nazwanie jej ulicą… Rycerzy Jedi. Wtedy Komisja Skarg, Wniosków i Petycji negatywnie zaopiniowała ten pomysł. Wydaje się, że w tym momencie będzie podobnie. Poprzednio komisja wskazywała na fakt, że wszystkie nieruchomości przyległe do tej drogi mają już przydzielone numery do ulic Długiej i Strzechy, więc nie ma konieczności nadawania jej nazwy. Jej członkowie podnosili też argumenty związane z brakiem konsultacji społecznych czy niepotrzebnymi kosztami, jakie ciągnie za sobą nadanie nazwy nowej ulicy, co w tym przypadku w ogóle nie jest konieczne.
Bez wątpienia prawo i sprawiedliwość nie są obce mieszkańcom Mikołowa. Mimo to partia o bliźniaczej nazwie nie cieszy się w mieście największą popularnością. W ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego Prawo i Sprawiedliwość uzyskało w Mikołowie 37,74 proc. poparcia. Koalicja Obywatelska zdobyła natomiast 47,18 proc. głosów. Nie najlepiej wygląda też wynik Prawa i Sprawiedliwości w wynikach samorządowych. W październiku 2018 roku partia rządząca w naszym kraju uzyskała w Mikołowie zaledwie 19,06 proc. głosów i 4 spośród 21 mandatów w Radzie Miasta. Większość uzyskała za to koalicja burmistrza Stanisława Piechuli, związanego z Platformą Obywatelską.
Oczywiście w proponowanej nazwie nie należy doszukiwać się jedynie powiązań politycznych. W końcu możemy tutaj odszukać również nawiązania biblijne. W Psalmie 33 z Księgi Psalmów przeczytamy: „Bo słowo Pana jest prawe, a każde Jego dzieło niezawodne. On miłuje prawo i sprawiedliwość: ziemia jest pełna łaskawości Pańskiej” Może tym razem z Bożą opatrznością uda się przekonać do tego pomysłu radnych?