Policja w Los Angeles wszczęła śledztwo po tym, jak w łazience jednego z supermarketów znaleziono martwy płód.
Płód liczył około sześciu miesięcy. Znaleziono go w środę po południu w łazience supermarketu Ralphs w Sherman Oaks. Policja później zlokalizowała i przesłuchała kobietę, która najprawdopodobniej jest matką.
Kobieta nie została jak na razie aresztowana. Policja próbuje w tej chwili ustalić okoliczności śmierci płodu.
(hm)