Kluczowy wpływ na skuteczność walki z postkomunizmem w Polsce i na rozwój Prawa i Sprawiedliwości, a także wierność prawdzie Przemysława Gosiewskiego podkreślali w przemówieniach uczestnicy uroczystości odsłonięcia pomnika zmarłego polityka. Stanął on w Kielcach.
W uroczystości wzięli udział rodzina byłego wicepremiera oraz przedstawiciele władz państwowych – premier Mateusz Morawiecki, prezes PiS Jarosław Kaczyński, posłowie, ministrowie i samorządowcy.
Jan Gosiewski przypomniał, że jego syn zawsze stał u boku prezydenta Lecha Kaczyńskiego. „Marzył od lat studenckich wraz z prezydentem Lechem Kaczyńskim (…) o wolnej, pięknej Polsce i razem obydwaj zginęli” – mówił ojciec Przemysława Gosiewskiego. Dodał, że jego syn „zawsze uważał, że w życiu ważna jest prawda”.
Prezes #PiS J. #Kaczyński wraz z Przewodniczącym KW PiS K. #Sobolewski (@AC_Sobol) złożyli wieniec pod pomnikiem Śp. P. #Gosiewski w #Kielce. pic.twitter.com/eu64zYj1c0
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 27 października 2019
W liście do uczestników uroczystości, odczytanym przez członka Narodowej Rady Rozwoju i prezydenta Stalowej Woli – Lucjusza Nadbereżnego prezydent Andrzej Duda podkreślił, że Przemysław Gosiewski zawsze upominał się o prawa osób słabszych, skrzywdzonych, a takie cele i wartości jak wolna Polska i godne życie jej obywateli traktował z największą powagą. Prezydent przypomniał, że Przemysław Gosiewski należał do pokolenia, które wchodziło w dorosłe życie i rozpoczynało działalność polityczną jeszcze w czasach komunizmu – w okresie stanu wojennego.
Zwrócił uwagę, że sprzeciw wobec opresyjnego systemu – reżimu komunistycznego – ukształtował Przemysława Gosiewskiego jako polityka i męża stanu. Jak napisał prezydent, niezgoda ta „ukształtowała jego przekonania i zadecydowała o dalszej drodze w życiu publicznym”. „Zawsze stawał po stronie krzywdzonych i spychanych na margines. Stanowczo wyrażał niezgodę na łamanie praw ludzkich i narodowych. Walczył o wolną Polskę i godne życie jej obywateli” – podkreślił w liście Andrzej Duda.
Z kolei kluczowy wpływ na skuteczność walki z postkomunizmem w Polsce oraz na rozwój Prawa i Sprawiedliwości zaakcentował prezes PiS Jarosław Kaczyński. W przemówieniu polityk mówił, że „bez Przemysława Gosiewskiego walka z postkomunizmem w Polsce nie mogłaby się udać”. Jarosław Kaczyński podkreślał, że Przemysław Gosiewski od początku swojej działalności publicznej służył dobrej zmianie w Polsce. Przypomniał, że „jako bardzo młody człowiek” były wicepremier podjął walkę z komunizmem, działając z Niezależnym Zrzeszeniu Studentów, a także współpracując z „Solidarnością”.
Później – jak mówił lider PiS – Przemysław Gosiewski „służył dobrej zmianie, kiedy wszedł do Porozumienia Centrum i podjął nową walkę z systemem komunistycznym – też trudną, choć inną”. „To była walka dla przyszłości naszego kraju niezmiernie istotna” – mówił Jarosław Kaczyński.
Lider PiS zwracał także uwagę na znaczenie pracy zmarłego w katastrofie smoleńskiej polityka dla rozwoju Prawa i Sprawiedliwości. Podkreślił jego determinację i oddanie Ziemi Świętokrzyskiej oraz Polsce. Jak mówił Jarosław Kaczyński, Przemysław Gosiewski, odszedł przedwcześnie – mając zaledwie 46 lat – „osieracając swoją rodzinę, tę ziemię, ale także Polskę”.
„Bylibyśmy dzisiaj jako Prawo i Sprawiedliwość, jako ta formacja, która buduje w Polsce dobrą zmianę, buduje – mam nadzieję – dobrą przyszłość dla naszego kraju, dużo silniejsi, gdyby był wśród nas” – mówił Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS dodał, że choć Przemysław Gosiewski zmarł przedwcześnie, zapisał się w historii Polski „złotymi zgłoskami”. Polityka upamiętni odsłonięty dziś w Kielcach pomnik. Jednak zdaniem lidera PiS takie upamiętnienie należy się Przemysławowi Gosiewskiemu także w innych miejscach. „Naszym zobowiązaniem jest doprowadzenie do tego, by miał pomnik także w Warszawie, by miał inne pomniki, bo zasłużył na to” – oświadczył Jarosław Kaczyński. Dodał, że były minister „jest jednym z ludzi, którzy stworzyli ten dobry nurt w polskiej polityce i w polskiej historii – w polskich dziejach ostatnich dziesięcioleci”.
Przemysław Gosiewski działał w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów i „Solidarności”, później także w Porozumieniu Centrum i Akcji Wyborczej Solidarność. Od 2001 roku był członkiem Prawa i Sprawiedliwości, organizował struktury tego ugrupowania w województwie świętokrzyskim. Był także posłem i ministrem. W 2007 roku objął stanowisko wicepremiera w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Pełnił również funkcję szefa klubu PiS.
Przemysław Gosiewski był bliskim współpracownikiem Lecha Kaczyńskiego.
Zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku w drodze na uroczystości ku czci ofiar zbrodni katyńskiej.
Jego pomnik stanął w Kielcach przy ulicy Warszawskiej.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/zbiorcza/jl/dw