W ubiegłym roku w Kalifornii 337 nieuleczalnie chorych osób zażyło uśmiercający lek. To spadek względem roku 2017, kiedy po lek ten sięgnęło 374 osób.
Kalifornijski departament zdrowia poinformował, że receptę wystawiono w minionym roku w sumie 452 osobom. W 2017 otrzymało ją 577 osób.
Od 2016 roku w Kalifornii obowiązuje prawo, które pozwala na otrzymanie kończących życie leków, jeśli lekarz stwierdzi, że pacjentowi zostało sześć miesięcy życia lub mniej.
Z osób, które zażyły lek w ubiegłym roku, blisko 89 proc. miało 60 lat lub więcej.
(hm)