Sekretarz generalny rządzącej Grecją SYRIZY uznał wygraną opozycji. W Grecji odbyły sie wybory parlamentarne. Choć znane są jedynie wyniki exit poll przegrana ugrupowania premiera Aleksisa Tsiprasa, jest niemal pewna.
„Mamy jasne zwycięstwo Nowej Demokracji. […] Zobaczmy jak z niego skorzystają” – powiedział sekretarz Panos Skurletis. Partia Kyriakosa Mitsotakisa, według przewidywań zajmie od 155 do 167 miejsc w 300-osobowym parlamencie przy około 40-procentowym poparciu. Ustępująca SYRIZA uzyskała około 30% procent głosów i maksymalnie 82 mandaty. Do jednoizbowego parlamentu wejdzie jeszcze pięć ugrupowań – od Komunistycznej Parii Grecji po neofaszystowski Złoty Świt.
Centrowo-liberalna Nowa Demokracja zapowiada duże zmiany wobec rządów Tsiprasa. Zwycięzcy wyborów obiecują obniżenie podatków i stworzenie wielu miejsc pracy. „Wyniki nakładają na nas wielką odpowiedzialność. grecja wchodzi w nową erę, pozostawiając za sobą kryzys i wszystkie jego objawy: napięcia, podziały i toksyczną retorykę” – komentują rezultaty wyborów przedstawiciele Nowej Demokracji.
**
Według pierwszych szacunkowych obliczeń wybory w Grecji wygrała opozycyjna Nowa Demokracja, która zdobyła niemal 40 procent głosów i może liczyć na 158 miejsc w 300-osobowym parlamencie. Dotychczas rządząca lewicowa koalicja Syriza – na 31,6 procent głosów i 86 miejsc.
Znane są pierwsze częściowe wyniki dzisiejszych wyborów – z dziesięciu procent podliczonych głosów. Według nich do parlamentu weszłyby jeszcze cztery ugrupowania. Nie dostałby się natomiast ultranacjonalistyczny Złoty Świt.
Lider rządzącej lewicy Aleksis Tsipras uznał swoją wyborczą porażkę. Jak wskazują komentatorzy przyczyniła się do niego oszczędnościowa polityka, jaskrawo sprzeczna z wyborczymi obietnicami z 2015 roku.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/www.amna.gr/mt
Iinfromacyjna Agencja Radiowa(IAR)/www.amna.gr/wcześ./Pilecki/mt