W całej Polsce jest sucho. Synoptycy zapowiadają opady deszczu od soboty, ale zdaniem hydrologów prognozowane opady będą zbyt słabe, aby rozwiązać problem suszy.
Jak zapowiada Mateusz Barczyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej jeszcze jutro (26 kwietnia) będzie bardzo ciepło, a od soboty ochłodzi się i popada. „Koniec z ciepłymi dniami, od soboty praktycznie w całym kraju opady deszczu. Najwięcej deszczu spadnie na południu, bo do dziesięciu milimetrów”, informuje Mateusz Barczyk.
Najbardziej sucho jest w województwach: śląskim, wielkopolskim, lubuskim i świętokrzyskim. „W tych regionach w rzekach poziom wody układa się w strefie poniżej średniej”, mówi hydrolog Grzegorz Walijewski. Dodaje, że aby problem suszy zniknął, potrzeba jest co najmniej trzech tygodni ciągłego deszczu. „Do odbudowania stanu wód gruntowych, które są bardzo niskie, potrzeba ciągłego deszczu od trzech tygodni do miesiąca”, oznajmia Grzegorz Walijewski.
Deszczu najpierw możemy spodziewać się na zachodzie kraju Tam w nocy z piątku na sobotę prognozowane są również burze. W całej Polsce padać będzie od soboty.Opady zapowiadane są także na niedzielę i poniedziałek.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/M.Szulborska/mt