Zbierali pieniądze dla terrorystów z Syrii i Iraku, organizowali sprzęt paramilitarny, a w białostockim szpitalu – operację usunięcia pocisku z klatki piersiowej jednego z bojowników ISIS.
Oskarżonych jest czterech obywateli Federacji Rosyjskiej narodowości czeczeńskiej. Mają od 27 do 36 lat. – Zarzucono im popełnienie czynu polegającego na udziale w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw o charakterze terrorystycznym – mówi prokurator Aneta Czekało-Deptuła z Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku.
Zdaniem śledczych, grupa działała w Turcji, Warszawie, Białymstoku, Łomży. Właśnie w tym ostatnim mieście zatrzymano trzech z oskarżonych. Czwarty – poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania – został schwytany w Niemczech i sprowadzony do Polski. Wszyscy są tymczasowo aresztowani. Grozi im kara do 12 lat więzienia. Czytaj więcej na następnej stronie Zarzuty obejmują okres od maja do października 2014 r. Na czym dokładnie miała polegać przestępcza działalność oskarżonych? Zbierali i przekazywali pieniądze na wsparcie bojowników w Syrii i Iraku (chodzi o kwotę 8950 euro). Gromadzili też sprzęt paramilitarny tj. plecaki taktyczni, zestaw słuchawkowy, celowniki optyczne.
Jeden z wątków prowadzi do Białegostoku. To właśnie w jednym z tutejszych szpitali członkowie grupy zorganizowali operację chirurgiczną bojownika Państwa Islamskiego, postrzelonego w klatkę piersiową (lekarze mieli usunąć pocisk). Potem zorganizowali terroryście pobyt w Polsce i ułatwili wyjazd.
– Żaden z oskarżonych nie przyznał się do stawianych zarzutów – mówi prokurator Aneta Czekało-Deptuła. Oskarżeni Czeczeni byli w Polsce legalnie. Nie przebywali w ośrodkach dla uchodźców. Dwóch z oskarżonych było objętych ochroną uzupełniającą, dwóch – miało przyznanych pobyt tolerowany. Postępowanie zainicjowały ustalenia ABW. Akt oskarżenia trafił w tym tygodniu do Sądu Okręgowego w Białymstoku.
(ika), aip/fot.youtube