Syn prezydenta USA, Donald Trump Junior w wywiadzie dla telewizji Fox News tłumaczy się z rosyjskich kontaktów podczas kampanii wyborczej w czerwcu 2016 roku. FBI oraz komisje Kongresu od kliku miesięcy prowadzą śledztwo w tej sprawie, dotyczące współpracowników gospodarza Białego Domu.
Donald Trump Junior miał się spotkać z wysoko postawionym rosyjskim prokuratorem aby otrzymać dokumenty kompromitujące kandydatkę Demokratów Hillary Clinton. W tej sprawie rozmawiał również z powiązaną z Kremlem prawniczką Natalią Weselnicką. Po ujawnieniu przez media tych informacji w USA wybuchła polityczna burza. – Teraz postąpiłbym inaczej. To było jeszcze przed tą całą ”rosyjską gorączką”. W tamtym czasie to było takie sondowanie, myślałem jak zdobyć dowody na wszystkie historie o których słyszałem. Tak naprawdę jednak nie doszło do ważniejszych spotkań, a przede wszystkim do jakichś konkretów – mówił w telewizji Fox News Donald Trump Junior.
W oficjalnym oświadczeniu Białego Domu prezydent podkreślił, że jego syn dochowuje najwyższych standardów, a całą sprawę nazwał ”śmieszną”.
Informacyjna Agencja Radiowa /IAR/, Jan Pachlowski /Miami/to/