Stany Zjednoczone chcą już w najbliższych tygodniach rozpocząć szeroko zakrojony program szczepień przeciw COVID-19.
„Od połowy grudnia do końca roku zaszczepionych może zostać 20 milionów osób” – twierdzi doktor Anthony Fauci, jeden z najważniejszych ekspertów do spraw chorób zakaźnych.
„Począwszy od stycznia miesięcznie szczepionych ma być nawet 30 milionów osób” – mówił w CNN Moncef Slaoui, który kieruje rządowymi działaniami dotyczącymi szczepień przeciwko koronawirusowi. Pierwsze dawki mają zostać rozesłane do punktów szczepień w ciągu 24 godzin od zaakceptowania specyfiku. Dojść może do tego 11-12 grudnia.
Eksperci Agencji Żywności i Leków mają spotkać się 10 grudnia, aby zatwierdzić szczepionkę. Według producentów specyfików, koncernów Pfizer i Moderna, mają one 95 procent skuteczności. Moncef Slaoui twierdzi, że do maja zaszczepione może zostać 70 procent populacji USA. Kraj może wtedy uzyskać odporność stadną na COVID-19.
W Stanach Zjednoczonych potwierdzono do tej pory ponad 12 milionów przypadków koronawirusa. Zmarło tam 256 tysięcy osób – najwięcej spośród wszystkich krajów na świecie.
Do szybkiego podania szczepionek szykują się także władze Wielkiej Brytanii. Niebawem rozpocznie się tam formalna ocena szczepionki na koronawirusa opracowanej wspólnie przez koncerny Pfizer i BioNTech SE.
Do Polski szczepionka ma dotrzeć w drugiej połowie stycznia – informował w sobotę na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Polska zamówiła około 16 milionów dawek. To maksymalna liczba, jaka przypadła Polsce w ramach puli szczepionek zamówionych przez Unię Europejską.
IAR