54 lata temu zdjęli flagę z masztu, w piatek ponownie ją tam wciągną. Chodzi o trzech byłych już oficerów amerykańskiej Piechoty Morskiej, którzy wezmą udział w ceremonii otwarcia ambasady USA w Hawanie. To będzie kolejny – symbolicznie najważniejszy – akord wznowienia stosunków dyplomatycznych między Stanami Zjednoczonymi a Kubą. 4 czerwca 1961 tym samym trzem oficerom wyznaczono zadanie zdjęcia flagi z ambasady po tym jak Amerykanie te stosunki zerwali. Symboliczną czynność powierzono wtedy: porucznikowi Mike’owi Eastowi, starszemu kapralowi Larry’emu Morrisowi i sierżantowi Jimowi Tracy’emu. Obserwował ich wówczas tłum Kubańczyków ubiegających się o azyl w Ameryce. Dziś byli już Marines, w wieku od 75 do 78 lat – dokonają równie symbolicznego gestu, na zaproszenie amerykańskiego Departamentu Stanu. Wciągną amerykańską flagę z powrotem na maszt hawańskiej ambasady. Stronę amerykańską podczas uroczystości reprezentować będzie szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry. Przywracanie dwustronnych relacji Kuba i USA rozpoczęły w grudniu ubiegłego roku. Wszelkich formalności dokonano w lipcu tego roku.
USA-Kuba: flagę wciągną ci, którzy ją zdjęli
- Advertisement -