Intensywne opady śniegu i porywisty wiatr sparaliżowały drogi i lotniska zachodniej i środkowej części Stanów Zjednoczonych. Gwałtowne załamanie pogody utrudnia Amerykanom podróże związane ze Świętem Dziękczynienia. W drogę z tej okazji udało się lub planuje się udać ponad 55 milionów mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Tymczasem część autostrad zostało zamkniętych, na wielu drogach utknęły samochody, sparaliżowane są także lotniska – w zachodniej i środkowej części kraju odwołano lub opóźniono setki lotów. W kilku stanach ponad 300 tysięcy odbiorców pozostawało bez prądu.
Chmura śnieżna przeszła już m.in. przez Kolorado, Wyoming, Michigan, Wisconsin i Minnesotę. Śnieżny niż przyniósł w niektórych miejscach ponad metr śniegu. Sparaliżowany został ruch na międzystanowej autostradzie nr 5. Agencja AFP relacjonuje, że przez całą noc pługi pracowały na lotniskach w Minneapolis i Denver. W drugim mieście prawie pół tysiąca lotów zostało odwołanych i tyle samo opóźnionych. Śnieg spadł także w stanie Oregon.
W Kalifornii gwałtownie spadło ciśnienie atmosferyczne. W tym stanie gwałtowne burze mogą doprowadzić do powodzi. W rejonach górskich spodziewany jest śnieg. Na jeziorze Tahoe w Nevadzie podmuchy wiatru osiągały 155 kilometrów na godzinę. Synoptycy z Narodowej Służby Pogodowej twierdzą, że zachodnia część USA nie widziała takich burz od lat 60. ubiegłego wieku. Pogoda będzie utrudniała podróżowanie po drogach w Arizonie.
Potężne podmuchy odnotowano także w Indianie i na lotnisku w Chicago – tam wiatr wiał z prędkością ponad 100 km na godzinę. Tornada odnotowano w Luizjanie i Missisipi. W Filadelfii i Waszyngtonie podmuchy osiągać będą nawet 50 km na godzinę, co może zakłócić wypuszczanie balonów podczas parady.
Obchodzone dziś przez Amerykanów Święto Dziękczynienia upamiętnia pielgrzymów, którzy na statku Mayflower przypłynęli jesienią 1620 roku do wybrzeży Cape Cod i na terenach dzisiejszego stanu Massachusetts założyli kolonię Plymouth. Jesienią następnego roku, po przetrwaniu ciężkiej zimy, która zabiła ponad połowę osadników, wspólnie z Indianami obchodzili rodzaj dożynek, dziękując Bogu za przeżycie i pierwsze obfite zbiory.
To jedno z najważniejszych świąt w USA ma charakter rodzinny. Prezydent Donald Trump spędzi Święto Dziękczynienia w swoim ośrodku Mar-a-Lago na Florydzie.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/AFP, ABC/Wj/dw