W stolicy pożegnano Stanisława Wyganowskiego – pierwszego prezydenta Warszawy w III RP, jej honorowego obywatela, żołnierza Armii Krajowej. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęła msza żałobna w bazylice archikatedralnej świętego Jana Chrzciciela. Stanisław Wyganowski zmarł 13 października w wieku 97 lat.
W uroczystości wzięli udział: przedstawiciele władzy stolicy, byli prezydenci miasta, rodzina i mieszkańcy. Ksiądz infułat Jan Sikorski podczas homilii podkreślał, że Warszawa była Stanisławowi Wyganowskiemu niezwykle droga. Jako urbanista miał wizję odbudowy wspaniałej stolicy i był jej oddany jak Stefan Starzyński.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz mówiła, że Stanisław Wyganowski obejmując pierwszą prezydenturę po przywróceniu samorządu terytorialnego w Polsce, stanął przed ogromnym wyzwaniem. Właśnie podczas jego kadencji tworzono nowe struktury urzędu miasta stołecznego Warszawy i kreślono nowoczesne wizje rozwoju miasta. „Jego misja była pionierska i trudna, ale wypełniał ją wzorowo” – podkreśliła Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Stanisław Wyganowski brał udział w kampanii wrześniowej, a następnie wstąpił do Armii Krajowej. „W późniejszych latach zabiegał o upamiętnianie ważnych wydarzeń i postaci naszej historii „- przypomniał wiceprezes Światowego Związku Żołnierzy AK, Mieczysław Szostek. Jak dodał, dzięki jego aktywności powstał pierwszy film o powstaniu warszawskim, zbudowano też wiele pomników, między innymi – Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego. „Ty pamiętałeś o nas, my przyrzekamy, że nie zapomnimy o tobie” – mówił Mieczysław Szostek.
Prezes oddziału warszawskiego Towarzystwa Urbanistów Polskich Bartłomiej Kolipiński podkreślił, że Stanisław Wyganowski był niezwykle ważną osobą dla członków jego organizacji. „Żegnamy dzisiaj nie tylko wybitego urbanistę, zasłużonego samorządowca i działacza towarzystwa, ale także naszego wspaniałego kolegę” – zaznaczył prezes Kolipiński.
Stanisław Wyganowski został pochowany na cmentarzu w Józefowie.
Funkcję prezydenta stolicy pełnił w latach 1990-1994. W latach 80. działał w „Solidarności”. Został odznaczony między innymi Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Odrodzenia Polski i Krzyżem Armii Krajowej. W 2012 roku otrzymał tytuł honorowego obywatela Warszawy.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Agata Woźniak/dabr
Nieodżałowana postać i bardzo zasłużona historycznie. Niech mu ziemia lekką będzie. Nie znamy dnia ani godziny. Życie ludzkie jest kruche i przemija nieubłaganie, nie sposób zatrzymać czasu. Na takie okazje warto być z góry przygotowanym i nie zostawiać kwestii związanych z pochówkiem na ostatnią chwilę, bo potem przysparza wielu kłopotów organizacyjnych i dodatkowych kosztów organizacyjnych. Między innymi dlatego od lat mam kontakt z firmą http://apokalipsa-sc.pl/ i cenię sobie taką współpracę.