Mieszkanka środkowej części stanu Floryda, która utrzymywała kontakty seksualne ze swoim biologicznym bratem, została aresztowana po tym, jak urodziła dziecko mające poważne problemy zdrowotne.
Pauline Martin trafiła do więzienia hrabstwa Lake. Postawiono jej po jednym zarzucie incestu i stawiania oporu podczas aresztowania. 33-latka, która pracuje jako kasjerka w restauracji, wyszła już na wolność po wpłaceniu 3 tys. dolarów kaucji.
Jak informuje policja, Martin urodziła w listopadzie, ale dziecko miało problemy ze zdrowiem i trafiło do szpitala w Orlando. Personel medyczny zawiadomił florydzki Departament Dziecka i Rodziny, kiedy przeprowadzone testy wykazały, że rodzice są spokrewnieni.
Śledczy przesłuchali Martin, która przyznała, że uprawiała seks z bratem od pięciu lat. Policja szuka mężczyzny, ale jak dotąd go nie znalazła.
(łd)