Badacze zatrudnieni na Washington State University poszukują ochotników, którzy będą palić marihuanę i przysłużą się w ten sposób do stworzenia alkomatu potrafiącego wykryć obecność marihuany w organizmie.
Na początku od uczestnika zostanie pobrana krew i wymaz z jamy ustnej. Później zakupi on marihuanę w którymś z licencjonowanych sklepów na terenie stanu, a następnie będzie ją palić w swoim domu. Stamtąd zabierze go taksówka, którą zostanie przetransportowany do szpitala na testy.
Za pierwszą godzinę udziału w projekcie wolontariusz otrzyma 30 dolarów, a za każdą następną 10 dolarów. Badanie rozpocznie się pod koniec maja i potrwa do połowy czerwca.
Zgodnie z prawem obowiązującym w stanie Waszyngton ukarany może zostać każdy kierowca, u którego wykryto stężenie THC – głównej substancji psychoaktywnej w marihuanie, wynoszące 5 nanogramów i więcej. Waszyngton jest jednym z ośmiu amerykańskich stanów, gdzie dopuszczono marihuanę do rekreacyjnego użytku (zalegalizowana jest też w Dystrykcie Kolumbii).
(mcz)