Jeszcze kilka lat temu portale internetowe zasypywały czytelników sensacyjnymi informacjami na temat poziomu higieny Polaków. Zgodnie z wynikami badań zębów nie myły prawie 4 miliony naszych rodaków, a 800 tysięcy nawet nie posiadało szczoteczek. Próchnica była ogromnym problemem już w wieku dziecięcym, natomiast osobom starszym doskwierał brak zębów – przeciętny Polak około 70 roku życia miał ich… zaledwie 7.
Nowsze badania wykazują, że aż tak źle nie jest – choć staramy się dbać o higienę jamy ustnej, to jednak nasza wiedza na ten temat często opiera się na mitach. Cieszy jednak fakt, że mamy świadomość szkodliwości palenia papierosów, które powoduje nie tylko przebarwienia, ale też choroby dziąseł i nowotwory. Coraz częściej unikamy i cukru, z jedzeniem którego kojarzymy próchnicę.
Czy można powiedzieć, że właściwie dbamy o higienę jamy ustnej?
– Obecnie jest w tej kwestii znacznie lepiej niż kiedyś – mam 20 lat doświadczenia, a co za tym idzie – porównanie. Do dyspozycji mamy coraz nowsze technologie, wiele osób systematycznie odwiedza gabinety by ściągnąć kamień, rośnie też popularność wybielania zębów, a wśród najmłodszych pacjentów – ich lakowania. Zdarzają się jednak przypadki osób, które nie dbają o higienę jamy ustnej. Warto zauważyć, że w innych krajach europejskich sytuacja wygląda nieco gorzej. Tak jest choćby w Wielkiej Brytanii, gdzie mnóstwo osób powyżej 45 roku życia wcale nie ma już zębów – mówi lekarz stomatolog Paweł Baranowicz, podkreślając, że pacjenci mają dużo większą świadomość, a poza tym korzystają z dużej dostępności preparatów, które pomagają dbać o higienę jamy ustnej. Nie stronią też od możliwości, które poprawiają wygląd zębów. – Bardzo popularna jest oczywiście ortodoncja, prostowanie zębów, a także implantologia – wymienia doktor Baranowicz.
W zachowaniu zdrowia jamy ustnej niezbędna jest systematyka. Ogromne znaczenie ma też edukacja i kształtowanie odpowiednich nawyków.
– Ważna jest przede wszystkim higiena. Do wyboru mamy mnóstwo produktów: szczoteczki – normalne i elektryczne, a wśród nich soniczne, a także nitki, których powinniśmy używać systematycznie. Korzystajmy też z płynów do płukania jamy ustnej i wykałaczek. W dbaniu o zęby pomogą nam również suplementy. Gabinet dentystyczny powinniśmy odwiedzać regularnie – ważna jest też diagnostyka radiologiczna. Warto pamiętać, że powyżej 90 procent zmian pojawia się bezobjawowo, a nawet zwykłe zdjęcie pokaże czy dzieje się coś niepokojącego – przekonuje Paweł Baranowicz. Zapytany, jak interpretować regularność wizyt w gabinecie, odpowiada, że zdania są tu podzielone. – Minimum to raz na pół roku, ale niektórzy przychodzą częściej – co 3 miesiące. Nawet przegląd i diagnostyka radiologiczna mogą pomóc wykryć problem. Co ważne, w przypadku trudności z oddychaniem, stanu zapalnego zatoki szczękowej czy kataru przyczyny mogą leżeć właśnie w jamie ustnej – uzupełnia doktor Baranowicz.
Paweł Baranowicz, lekarz stomatolog: Do najczęściej popełnianych błędów w zakresie higieny jamy ustnej można zaliczyć nieprawidłowe czyszczenie zębów. Wiele osób, również tych, które korzystają z profesjonalnych środków, nie wie, w jaki sposób poprawnie myć zęby. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości dobrze jest zapytać stomatologa, który z pewnością nam podpowie. Pamiętajmy też, że nadmierne czyszczenie również może powodować niekorzystne zmiany, dlatego zachowajmy umiar. Kolejny błąd to na przykład picie słodkich soków po myciu zębów – szczególnie u dzieci będzie to pożywka dla bakterii. Ponadto zdarza się, że drobne ukruszenie zęba czy inny pozornie niewielki problem bagatelizujemy, a po kilku miesiącach okazuje się, że nie nadaje się do leczenia. Jak najszybciej reagujmy na drobne zmiany, pieczenie w jamie ustnej, rany, które się nie goją, ponieważ po czasie mogą one wymagać interwencji chirurga stomatologa.
red. (aip)