10.3 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Umowa brexitowa odrzucona, będzie nadzwyczajny szczyt UE 10 kwietnia

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Umowa brexitowa po raz trzeci odrzucona w parlamencie brytyjskim co oznacza, że data wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii została przesunięta na 12 kwietnia. Dwa dni wcześniej odbędzie się nadzwyczajny szczyt brexitowy, który zwołał szef Rady Europejskiej Donald Tusk w reakcji na decyzję brytyjskich posłów. Wielka Brytania ma dwie możliwości – albo zdecyduje się na brexit bez porozumienia, albo poprosi o kolejne przesunięcie daty wyjścia z Unii.

Wprawdzie Komisja Europejska oceniła, że bezumowny brexit jest teraz coraz bardziej prawdopodobny, ale w Brukseli mówi się o możliwym innym rozwiązaniu i o ofercie ambitnych relacji handlowych z Londynem. Główny, unijny negocjator powiedział wczoraj, że Wielka Brytania musiałaby zmienić podejście do rozmów z 27-mką i zrezygnować z czerwonych linii.
„Na przykład jesteśmy otwarci na stałą unię celną, jeśli Wielka Brytania zdecyduje się na taki wariant” – powiedział Michel Barnier.
To rozwiązywałoby problem kontroli na irlandzkiej granicy po brexicie, choć uniemożliwiłoby Wielkiej Brytanii prowadzenie własnej polityki handlowej. Takie zmiany mogłyby być zaakceptowane przez 27-mkę bardzo szybko i termin brexitu wystarczyłoby przesunąć tylko o kilka miesięcy.
Ale w Brukseli jest też spora grupa tych, którzy mają nadzieję, że Londyn poprosi o znaczne opóźnienie do końca roku, a może i dłużej. A wtedy otwarta byłaby droga do drugiego referendum.
Decyzję w sprawie przedłużenie jednomyślnie będą musieli podjąć europejscy liderzy na unijnym szczycie 10 kwietnia. Oczekiwanie w jest takie, że Wielka Brytania odpowiednio wcześnie poinformuje o swoich planach, by 27-mka miała czas na analizę sytuacji. Do tej pory kraje członkowskie uzgadniały decyzje dotyczące brexitu jednomyślnie, choć różnice zdań istniały. Uwidoczniły się one na szczycie w ubiegłym tygodniu. Polska i Niemcy na przykład podkreślały, że konieczne jest otwarcie na postulaty Londynu. Francja z kolei uważała, że wystarczająco dużo czasu zabrały negocjacje brexitowe i nie należy zgadzać się na znaczne ich przedłużenie, potwierdzając niejako tezę, że wypchnięcie Wielkiej Brytanii byłoby na rękę władzom w Paryżu.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)Beata Płomecka,Bruksela/dyd

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520