Strona rosyjska wycofała się z z udziału w rosyjska-ukraińskim Wspólnym Centrum Kontroli i Koordynacji – informują media na Ukrainie. Notuje się też coraz więcej przypadków łamania porozumienia o zawieszeniu broni.
– Wycofanie się Rosjan z udziału we Wspólnym Centrum Koordynacji (WCK) to forma presji na stronę ukraińską, aby ta rozpoczęła rozmowy z separatystami rosyjskimi – powiedział Wadim Czernysz, ukraiński minister do spraw ziem okupowanych, cytowany przez agencję Interfax-Ukraine. WCK powstało jako część porozumień pokojowych zawartych w Mińsku.
Natomiast Ertugrul Apakan, szef misji OBWE na Ukrainie dodał, że w ostatnim tygodniu odnotowuje się wzrost napięcia na linii frontu w Donbasie. Doszło tam do 16 tysięcy przypadków łamania porozumień o zawieszeniu broni.
Rosjanie tłumaczą wycofanie się z udziału w WCK tym, że ich żołnierze byli traktowani lekceważąco przez stronę ukraińską, która utrudniała im działalność w rejonie objętym konfliktem.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy odpowiedziało, że taki ruch ze strony Rosjan to próba uniknięcia odpowiedzialności za rozpoczęcie agresji na ich kraj.
Wojna w Donbasie rozpoczęła się w pierwszej połowie 2014 roku. Separatyści rosyjscy opanowali i cały czas mają kontrolę nad częścią obwodów donieckiego i ługańskiego z miastem Donieck na czele.
Michał Kurowicki AIP