Były wiceprezydent USA Joe Biden miał otrzymać od ukraińskiej firmy Burisma 900 tysięcy dolarów za lobbing. Tak wynika z materiałów ujawnionych przez jednego z ukraińskich deputowanych. W dokumentach pojawiają się też sumy, które od przedsiębiorstwa miały otrzymywać inne osoby, w tym Aleksander Kwaśniewski.
Materiały, to między innymi korespondencja między ukraińskim biurem antykorupcyjnym i pracownikami ambasady USA. Jak zaznaczył Derkacz dokumenty otrzymał od dziennikarzy śledczych. Część z nich dotyczy honorariów, które wypłacone miały być przez firmę gazową Burisma będącą własnością jednego z ukraińskich polityków czasów Janukowycza. Wynika z nich, że były amerykański wiceprezydent Joe Biden, w czasie gdy pełnił swoją funkcję otrzymał od Burismy 900 tysięcy dolarów, z kolei Aleksander Kwaśniewski milion 115 tysięcy euro.
Honoraria otrzymywał też Hunter Biden – syn amerykańskiego wiceprezydenta, a obecnie kandydata w wyborach na urząd prezydenta USA. Sprawa wszczęcia ewentualnego śledztwa w sprawie Joe Bidena była tematem telefonicznej rozmowy Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Po jej ujawnieniu amerykańskiemu prezydentowi zarzuca się, że mógł wywierać naciski na prezydenta Ukrainy.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/Paweł Buszko/Kijów/mcm/wk