Rosyjski dziennik „Kommiersant” pisze, że wśród zabójców lidera prorosyjskich separatystów w Doniecku prawdopodobnie były osoby z jego najbliższego otoczenia. Zdaniem autora artykułu wskazują na to okoliczności zamachu. Aleksander Zacharczenko został wczoraj śmiertelnie ranny w wybuchu bomby, podłożonej w kawiarni Separ w centrum Doniecka.
Gazeta podkreśla, że separatyści poszukują sprawców wśród najbliższego otoczenia lidera. Tylko oni mogli mieć dokładne informacje gdzie i kiedy się pojawi. Kawiarnia, w której podłożono bombę, należy do szefa ochrony Aleksandra Zacharczenki. Autor publikacji jest zdania, że bez pomocy kogoś z obsługi, lub ochrony zainstalowanie ładunku – ukrytego najprawdopodobniej w dużej lampie – byłoby niemożliwe. Ponadto zabójca musiał być w pobliżu, gdyż bombę odpalono za pomocą telefonu komórkowego.
Kommiersant przypomina, że Rosja oskarża o zabójstwo rząd w Kijowie. Władze Ukrainy odrzucają te oskarżenia. Twierdzą, że zamach był wynikiem wewnętrznego konfliktu wśród separatystów.
Według komentatora najważniejsze pytanie brzmi: „Czy po śmierci lidera separatystów dojdzie do zaostrzenia sytuacji na linii rozdzielającej strony konfliktu w Donbasie?”
——————
Na miejsce zabitego w zamachu Aleksandra Zacharczenki separatyści wybrali nowego pełniącego obowiązki szefa tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Został nim Dmitrij Trapieznikow – bojówkarz dotychczas zaangażowany w struktury władzy samozwańczej republiki. Nowy szef separatystów z Doniecka zapowiedział
prorosyjski kurs.
prorosyjski kurs.
Dmitrij Trapieznikow został wybrany przez radę ministrów tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Jak zapowiedział kurs republiki w polityce zewnętrznej pozostaje niezmienny. Jako priorytety wymienił integrację z Federacją Rosyjską z perspektywą przyłączenia do, jak się wyraził, wielkiej Rosji. 37 letni Dmitrij Trapieznikow kierował administracją dotychczasowego przywódcy donieckich separatystów Aleksandra Zacharczenki. Zacharczenko zginął wczoraj w zamachu bombowym w centrum Doniecka. Rosjanie i separatyści oskarżają o zabójstwo Kijów. Natomiast według ukraińskich władz – zamachu mogły dokonać albo rosyjskie służby, albo sami separatyści.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Paweł Buszko, Kijów/zr
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Włodzimierz Pac/zr