Od początku wojny we wschodniej Ukrainie, od kwietnia 2014 roku, zginęło już 2696 ukraińskich żołnierzy. Natomiast 9903 zostało rannych.
Najnowsze dane o ofiarach i rannych żołnierzach podało ministerstwo obrony Ukrainy. Statystyki opublikowała agencja Interfax-Ukraine, która powołała się na informacje uzyskane od rzecznika prasowego ministerstwa Andrija Łysenki z konferencji prasowej, która odbyła się w piątek.
Konflikt we wschodniej Ukrainie, zwany też wojną hybrydową rozpoczął się w kwietniu 2014 roku. Wtedy rosyjscy separatyści z obwodów donieckiego i ługańskiego rozpoczęli akcję zbrojną, która miała na celu oderwanie tych obszarów od Ukrainy. Bojownicy od początku konfliktu korzystali z wojskowej pomocy Rosji.
W wyniku zaciętych walk zbrojnych separatyści proklamowali niezależne republiki: Doniecką Republikę Ludową i Ługańską Republikę Ludową. Obie utrzymują ścisłą współpracę z Rosją.
Natomiast władze w Kijowie, w odpowiedzi na rosyjską agresję, już w kwietniu 2014 roku, uruchomiły tzw. akcję antyterrorystyczną. Jej głównym celem jest rozbicie uzbrojonych grup separatystów, zlikwidowanie samozwańczych republik i przywrócenie integralności terytorialnej kraju.
Obecnie na linii frontu obie strony trwają w swoich okopach. Prawie codziennie dochodzi tam do wymiany ognia. Ostrzeliwane są też obszary zamieszkiwane przez ludność cywilną.
W tym roku w ogniu pocisków, wystrzeliwanych przez rosyjskich separatystów, znalazła się gęsto zaludniona, peryferyjna dzielnica Doniecka – Awdijiwka. Wcześniej separatyści atakowali też wiele razy wschodnią dzielnicę Mariupola – Wostoczne.
Do tej pory, w wyniku wojny, Ukraina straciła część najbardziej uprzemysłowionych obszarów swojego kraju.
Michał Kurowicki AIP