Były premier Donald Tusk nie stawi się na jutrzejsze przesłuchanie przed sejmową komisją śledczą ds. podatku VAT. Informację o tym przekazał dziś po południu za pośrednictwem mediów w Brukseli.
Obecny przewodniczący Rady Europejskiej powiedział, że w ubiegłym tygodniu jego pełnomocnik poinformował komisję o nieobecności, wynikającej z wykonywanych obowiązków. Zaprzeczył temu jej wiceprzewodniczący i poseł PiS Kazimierz Smoliński. „Do komisji nie wpłynęło ani pełnomocnictwo, ani usprawiedliwienie nieobecności wezwanego świadka, byłego premiera Donalda Tuska” – mówił Kazimierz Smoliński. „To co najmniej lekceważenie instytucji państwowej jaką jest sejmowa komisja śledcza, ponieważ świadek wiedział o tym wezwaniu już bardzo dawno. Nie wiem, czy czekał na wynik wyborów? Być może to miało wpływ” – ocenił poseł PiS.
Wiceprzewodniczący wyjaśnił, że jeśli do jutra komisja nie otrzyma żadnego dokumentu z usprawiedliwieniem to zgodnie z przepisami będzie musiała otworzyć posiedzenie o godzinie 10.00 i stwierdzić niestawiennictwo świadka.
Członek komisji z ramienia PO Zbigniew Konwiński uważa, że posłowie dysponują już znaczą ilością dokumentów i zeznań innych świadków, dlatego jego zdaniem zorganizowanie przesłuchania Donalda Tuska w innym czasie nie będzie dużym problemem. „Takie rzeczy w komisji już się działy” – powiedział poseł PO. „Większym problemem jest to, że do dzisiaj nie przesłuchaliśmy Mariusza Kamińskiego, który był przez dwa lata szefem CBA w okresie badanym przez komisję, a jego następca Paweł Wojtunik był już przesłuchiwany. Mimo, że Mariusz Kamiński został przegłosowany przez komisję jako świadek tydzień przed Donaldem Tuskiem to do dziś nie ma wyznaczonego terminu przesłuchania. To pokazuje, że PiS-owska większość komisji w sposób dość dowolny traktuje świadków kategoryzując ich” – stwierdził Zbigniew Konwiński.
Donald Tusk wyjaśnił, że od jutra ma stać na czele unijnej delegacji do kilku państw azjatyckich. Dodał, że jest przekonany, iż pełnomocnik ustali wraz z komisją dogodny termin przesłuchania.
Komisja bada prawidłowość działań oraz zaniedbania i zaniechania organów i instytucji publicznych w zakresie zapewnienia dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług i podatku akcyzowego. Zakres działań komisji obejmuje lata 2007 – 2015. Posłowie zaczęli prace w lipcu ubiegłego roku.
Według szacunków Ministerstwa Finansów, luka w podatku VAT w tym okresie mogła wynieść ponad 250 miliardów złotych.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Dawid Grygorcewicz/ap/sk