Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan wezwał wszystkich muzułmanów do „odwiedzenia” i „ochrony” Jerozolimy. Apel jest reakcją na konflikt, który wybuchły w związku z zainstalowaniem przez Izrael bramek z wykrywaczami metali wokół Wzgórza Świątynnego.
Każdego wiernego, który by miał taką możliwość, prezydent wezwał do pielgrzymki do jerozolimskiego meczetu Al-Aksa. „Usiłują odebrać muzułmanom meczet pod pretekstem walki z terroryzmem. Nie ma innego wytłumaczenia” – mówił turecki prezydent w parlamencie do członków rządzącej partii AKP. Dodał, że granicą prawa Izraela do decydowania jest szacunek dla Palestyńczyków i ich praw.
Prezydent Erdogan potępił też ataki na synagogę w Turcji. Odniósł się w ten sposób do obrzucenia w ubiegłym tygodniu kamieniami synagogi przez grupę ultranacjonalistów. „Nie ma sensu atakować synagog tutaj, ponieważ coś się wydarzyło w meczecie Al-Aksa To nie jest zgodne z naszą religią i nie jest dozwolone” – mówił turecki prezydent do posłów.
Wykrywacze metalu zostały wprowadzone w Jerozolimie po tym jak w połowie lipca palestyńscy napastnicy zabili na Wzgórzu Świątynnym izraelskich policjantów. Izrael argumentował, że bramki mają uniemożliwić przemycanie broni na Wzgórze, tak jak stało się to w przypadku ataku z 14 lipca. Decyzja wywołała jednak protesty Palestyńczyków, którzy uznali to za naruszenie integralności ich świętego miejsca. Tylko w ostatni piątek i sobotę w zamieszkach i starciach zginęło czterech Palestyńczyków i troje Izraelczyków.
Po mediacji jordańskiej izraelski rząd zdecydował o demontażu instalacji. Rozpoczęła się ona dzisiejszej nocy. Bramki ma zastąpić nowocześniejszy i mniej widoczny system kamer monitoringu. Nie wiadomo jednak, czy działanie uspokoi nastroje wśród Palestyńczyków we wschodniej Jerozolimie.
Stare Miasto w Jerozolimie od 1967 roku znajduje się pod izraelską okupacją. Wzgórze Świątynne, które jest częścią starówki to najbardziej delikatne politycznie i religijnie miejsce w Jerozolimie. Znajdują się tam meczety Al-Aksa i Kopuła na Skale, które są jednymi z najważniejszych na świecie dla muzułmanów. Z kolei Żydzi twierdzą, że to właśnie tam znajdowały się dwie ich biblijne świątynie.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/AFP & wcześniejsze/jl/sk