Prezydent Donald Trump zadeklarował, że chce dobrej współpracy z Rosją. Odpowiadając na pytanie Polskiego Radia, amerykański przywódca podkreślił, że współpraca ta musi się odbywać na uczciwych warunkach. Donald Trump po raz kolejny skrytykował zakończone niedawno rosyjskie śledztwo prokuratora Roberta Muellera.
Dzień po tym, jak prokurator Mueller oświadczył, że – wbrew twierdzeniom prezydenta USA – rosyjskie śledztwo nie oczyściło go z podejrzeń o współpracę z Rosją przed zwycięskimi dla niego wyborami prezydenckimi, Donald Trump skrytykował prowadzone przez niego dochodzenie, nazywając je „wielkim oszustwem”. „To były całkowicie fałszywe oskarżenia. To hańba” – mówił prezydent USA przed odlotem do Colorado. Prezydent USA napisał na Twitterze, że nie ma nic wspólnego z działaniami Rosji, by pomóc mu wygrać wybory. Później stwierdził jednak, że Rosja nie pomogła mu pokonać Hillary Clinton. „Wiecie, kto pomógł mi wygrać wybory – sam sobie pomogłem” – stwierdził.
Na pytanie Polskiego Radia, co Stany Zjednoczone zyskały na jego dotychczasowych rozmowach z Władimirem Putinem, prezydent Trump odpowiedział, że chce dobrej współpracy ze wszystkimi krajami: „Współpraca z Rosją, współpraca z Chinami to dobra rzecz, jeśli będzie odbywać się na uczciwych zasadach albo na naszych warunkach”.
Informacyjna Agencja Radiowa / Marek Wałkuski / Waszyngton/mcm/OK