Ekscentryczny miliarder, członek amerykańskiej finansowej elity i człowiek chcący reprezentować Republikanów w przyszłorocznych wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych nie ustaje w walce o prezydencki fotel i atakuje Partię Demokratyczną.
Tym razem Donald Trump przekonywał, że Demokraci powinni zrezygnować z Hillary Clinton, bo była sekretarz stanu skompromitowała się podczas podczas pełnienia tej funkcji i wysyłała oficjalne maile z prywatnego adresu. Miało to narazić korespondencję o wadze państwowej na niebezpieczeństwo i trafienie w niepowołane ręce.
– Uważam, że Hillary Clinton nie powinna zostać dopuszczona do ubiegania się o urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Ale nie sądzę, żeby Demokraci zrezygnowali z jej kandydatury – stwierdził polityk.