Trudna sytuacja pogodowa w całej Polsce. Choć według prognoz opady śniegu i wiatr będą słabnąć, to w najbliższych dniach będzie utrzymywał się mróz. W wyniku porywistego, północnego wiatru na rzekach północnej Polski przekroczone zostały stany alarmowe. Na Pomorzu i Żuławach doszło do lokalnych podtopień.
Jak powiedziała IAR Bożena Wysocka z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, z godziny na godzinę wiatr będzie słabnąć, ustaną także opady śniegu. „IMGW ostrzega jeszcze przed silnym wiatrem na północy. Natomiast pozostałe zjawiska meteorologiczne już słabną. Mamy mróz, ale minionej doby nie odnotowano żadnego przypadku śmierci z powodu wychłodzenia” – powiedziała IAR Bożena Wysocka.
Ze względu na silny, północny wiatr pogorszyła się sytuacja hydrologiczna. Wydano ostrzeżenia najwyższego, trzeciego stopnia dla rzek w województwach pomorskim, zachodniopomorskim i warmińsko-mazurskim. Ostrzeżenie trzeciego stopnia oznacza, że poziom wody może przekraczać stany alarmowe. „Jest to spowodowane silnym wiatrem z północy, który wpycha wody Bałtyku do rzek, do zalewu” – dodała Bożena Wysocka.
Trudną noc mają za sobą mieszkańcy Żuław. Najgorzej jest na Wyspie Nowakowskiej, gdzie mieszkańcom groziła ewakuacja. Strażacy zużyli tam do zabezpieczenia ponad 3 tysiące worków z piaskiem. Podobnie jest w
Dolnej Kępie na Nogacie.
W samym Elblągu woda wylała z koryta rzeki Elbląg tuż po północy, zalewając kolejne ulice starówki i wdzierając się do okolicznych domów. Mieszkańcy jednej z ulic zostali pozbawieni prądu. Do tej pory wyłączony z ruchu jest również bulwar Zygmunta Augusta oraz częściowo ulica Grochowska. Stan alarmowy na rzece Elbląg jest przekroczony o 39 centymetrów.
Potężny sztorm na Bałtyku i północny wiatr spowodowały, że woda zaczęła już wczoraj wieczorem wdzierać się na ulice Świnoujścia. Tak było na przykład na ulicy Władysława IV. Woda wlała się również na ulicę Marynarzy. Od północy poziom wody opadł wprawdzie o ponad 40 cm, ale Żegluga Świnoujska wstrzymała kursowanie promów na karsiborskiej przeprawie.
Unieruchomione są wszystkie większe ciężarówki i TIR-y. Samochody osobowe mogą korzystać z miejskiej przeprawy i przepływać promami typu Bielik. Jak poinformowano, poziom wody nadal wolno spada ale nie wiadomo, kiedy Karsibory wrócą na swoje trasy.
Trudne warunki występują też na drogach w województwie zachodniopomorskim. Szczególnie na powiatowych i gminnych gdzie pod cienką warstwą śniegu jest lód. Niemieckie służby drogowe zamknęły wieczorem autostradę A11 od strony Polski. Można było przejeżdżać tylko przez przejście w Świecku. O 1 w nocy ruch wznowiono, ale nawet na autostradzie między Szczecinem a Berlinem jest ślisko.
Nad ranem na autostradzie A2 w województwie łódzkim doszło do dwóch groźnych zdarzeń z udziałem TIR-ów. Pomiędzy węzłami Emilia i Wartkowice zderzyły się dwa samochody ciężarowe. Dwa kilometry dalej wywrócił się TIR. Autostrada jest zablokowana w obu kierunkach. Kierowcy jadący A2, chcąc uniknąć utrudnień, powinni obserwować komunikaty wyświetlane na tablicach. Policja zaleca objazd przez Łęczycę.
Na Warmii i Mazurach zablokowana jest najważniejsza arteria regionu – trasa krajowa nr 16. W pobliżu Sorkwit między Olsztynem a Mrągowem zderzyły się dwa auta osobowe. Wstępnie wiadomo, że ranne zostały 4 osoby. W miejscu wypadku krajowa nr 16-cie jest nieprzejezdna. Utrudnienia mogą potrwać do 9.30.
Nawierzchnie tras krajowych województwa są w wielu miejscach pokryte błotem pośniegowym i zajeżdżonym śniegiem. Trudna sytuacja jest między innymi na trasie krajowej numer 15 z Ostródy do Torunia. W wielu miejscach silny wiatr nawiewa na drogę śnieg z pól, ślisko również na drodze nr 16-cie na odcinku Olsztyn – Mrągowo
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Karol Darmoros