To nie jest szczęśliwy początek roku dla rodziny 30 letniego Stevena Pollarda. Nowojorski strażak zginał podczas wykonywania swoich służbowych obowiązków. Strażak brał udział w akcji ratunkowej na przy Belt Parkway, podczas udzielania pomocy poszkodowanym, spadł z mostu Mill Basin. Oficer Pollard pracował w 170-tym oddziale FDNY, prace rozpoczął zaledwie pół roku temu. Pochodził z rodziny strażaków jego ojciec i dziadek również pełnili służbę w szerdegach FDNY.
Tragiczna śmierć nowojorskiego strażaka
- Advertisement -