4.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Tragedia w Szczyrku: Pogrzeb ofiar wybuchu gazu jeszcze w tym tygodniu

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Pogrzeb rodziny Kaimów, która zginęła w wyniku wybuchu gazu w budynku przy ul. Leszczynowej w Szczyrku, odbędzie się w najbliższy czwartek, 19 grudnia. Msza święta żałobna w kościele parafialnym pod wezwaniem Św. Apostołów Piotra i Pawła rozpocznie się o godz. 12.

– Pogrzeb Anny i Wojciecha Kaimów wraz z dziećmi Michalinką, Marcysią i Stasiem oraz Jolanty i Józefa Kaimów z Wnukiem Szymonem odbędzie się w najbliższy czwartek 19 grudnia – poinformowali pogrążeni w smutku i żałobie Rodzina i Przyjaciele na stronie facebookowej Miasta Szczyrk. Msza święta żałobna w kościele parafialnym pod wezwaniem Św. Apostołów Piotra i Pawła rozpocznie się o godz. 12.00. Modlitwa za zmarłych od godz.10.00 w kaplicy przy kościele parafialnym. Jak poinformowano w komunikacie, w kościele parafialnym na czas trwania pogrzebu zostanie wyznaczona strefa dla najbliższej rodziny.

 

Organizatorzy ceremonii proszą o wyrozumiałość i niezajmowanie oznakowanych miejsc. Prócz tego teren przed kościołem zostanie zamknięty dla ruchu samochodowego. Dostępny będzie tylko parking boczny od ul. Lipowej. Warto także wiedzieć, że w dniu pogrzebu parking przy cmentarzu od strony Szkoły Podstawowej nr 1 (ul. Szkolna) będzie dostępny tylko dla najbliższej rodziny. Będzie możliwość uczestnictwa w mszy św. żałobnej w kaplicy przy kościele parafialnym. – Na czas przejścia konduktu żałobnego, zamknięta zostanie droga od kościoła do cmentarza (od ul. Lipowej, ul. Myśliwska i ul. Beskidzka) – czytamy w komunikacie na stronie Miasta Szczyrk.

 

Przypomnijmy, że do wybuchu gazu w trzykondygnacyjnym budynku przy ul. Leszczynowej w Szczyrku doszło w środę, 4 grudnia, o godz. 18.26. Informacja o potężnej eksplozji w centrum górskiej miejscowości i znacznych siłach ratowniczych jadących na miejsce zdarzenia pojawiła się w sieci kilkanaście minut później. Świadkowie mówili, że wybuch był jak trzęsienie ziemi. Eksplozja była wyczuwalna z odległości nawet półtora kilometra. Szybko okazało się, że pod gruzami mogą znajdować się ludzie, nawet kilka osób.

 

W krótkim czasie na miejsce zostało ściągniętych około 100 strażaków, w tym specjalna grupa poszukiwawcza z psami ratowniczymi z Jastrzębia Zdroju. Strażacy przystąpili do gaszenia pożaru zawalonego budynku. – Myślę, że nic gorszego się nie mogło zdarzyć. Boję się powiedzieć, że to może być największa tragedia w historii Szczyrku. Krótko: nie ma domu. Jest jedno wielkie gruzowisko. Liczymy na cud – stwierdził w rozmowie z dziennikarzami Antoni Byrdy, burmistrz Szczyrku.

 

JKA aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520