Kolumbijczyk Miguel Angel Lopez z Astany wygrał XVII etap kolarskiego wyścigu Tour de France. Na mecie wyprzedził Słoweńca Primoža Rogliča (Jumbo-Visma), który jest liderem wyścigu. Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers) zajmuje 37. miejsce mając godzinę i 57 minut straty do lidera. O szczegółach – z Paryża Marek Brzeziński.
170 kilometrów i dwie wspinaczki – pierwsza na przełęcz Madeleine – na dwa tysiące metrów, druga w Meribel, na Col de la Loze – dwa tysiące trzysta metrów, po morderczym podjeździe na metę – dwadzieścia jeden kilometrów i cały czas w górę, a ostatnie cztery to nachylenie dochodzące do dwudziestu procent. Zjazd z Madeleine, po drodze wijącej się w szaleństwie tańca wirującego wirażami, wymagał świetnej techniki i odwagi.
Na ostatnim podjeździe z prowadzącej trójki został Ekwadorczyk Carapaz, ale na trzy kilometry przed metą dopadła go grupka, która została ze zdziesiątkowanego peletonu. Do przodu wyskoczył Kolumbijczyk Lopez. Za nim zaciekle walczyli Słoweńcy – Pogačar i Roglič. Lepszy był ten drugi. W klasyfikacji to on jest liderem, Pogačar za jego plecami, a trzeci jest Lopez. A w czwartek kolarzy żegnają alpejskie olbrzymy. 167 kilometrów. Z Meribel do La Roche-sur-Foron.
Redakcja Sportowa PR / M. Brzeziński, Paryż / AG
Foto: dreamsite.com