11.8 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

To koszt między dwa a trzy tysiące złotych… Prawo Jazdy z Ukrainy. Płacisz i za dwa tygodnie masz dokument. Pośrednika nawet nie widzisz

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

To koszt między dwa a trzy tysiące złotych. W ciągu dwóch tygodni od zapłaty kurier dostarczy nam teoretycznie międzynarodowe, legalne ukraińskie prawo jazdy. Takich dokumentów zaczyna w regionie przybywać. Policja i starostwa nie mają specjalnie pomysłu, co z tym robić…

– Za każdym razem, jeśli tylko pojawiają się wątpliwości przy zatrzymaniu przez policję prawa jazdy, zwracamy się do obcej strony, która wystawiła dokument, czy właściciel rzeczywiście przechodził badania, zdawał egzamin i tak dalej – mówi „Expressowi” dr Waldemar Winter, dyrektor wydziału uprawnień komunikacyjnych bydgoskiego Urzędu Miasta. – Tyle tylko, że na tym nasza rola się kończy, nie mamy uprawnień organów ścigania…

 

Prawko od kuriera

Tymczasem na polskich i bydgoskich drogach przybywa kierowców, którzy posługują się prawem jazdy z obcego kraju. Pół biedy, jeśli prawo jazdy jest z jednego z krajów europejskich. Obywatele polscy mogą uzyskać prawo jazdy za granicą. I to zupełnie legalnie. Osoby chcące otrzymać uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi poza Polską muszą jednak spełnić kilka warunków, jednym z najważniejszych jest częsty pobyt no i oczywiście egzamin i badania lekarskie. Tyle że nie bardzo wiadomo, jak to udowodnić.

 

Przybywa więc „firm”, które wykorzystują okazję, żeby zwyczajnie zarobić. Najczęściej w ten sposób można dostać prawo jazdy, międzynarodowe, z Ukrainy. I to bez ruszania się z domu w Polsce – dowiezie je kurier. – Najczęściej z takiej możliwości korzystają ci, którzy stracili dokument po prowadzeniu auta po alkoholu, cofnięto im uprawnienia albo po prostu nie mogły zdać egzaminy – mówi podkomisarz Lidia Kowalska z zespołu prasowego bydgoskiej Komendy Wojewódzkiej Policji.

 

Łamany język

 

Wpadło nam w oko jedno z takich ogłoszeń, których autor oferuje ukraiński dokument. Pisane dość łamana polszczyzną. Kontakt tylko pod numerem telefonu komórkowego. Telefonu nikt nie odbiera, więc wysyłamy informację, czego chcemy. Prawo jazdy na osobówki.

 

Za chwilę SMS o warunkach i z pytaniem, czy na pewno jesteśmy zdecydowani. Jeśli tak – przelew na konto kwoty 2500 tysiąca złotych plus kilka formalności, np. dosłanie zdjęcia. Potem tylko czekanie – nie dłużej niż 14 dni. SMS-a Polak nie pisał – za mocno łamie język. Ukraińskie prawko dowiezie kurier, więc pośrednika nawet nie zobaczymy na oczy.

 

Wymiana po pół roku

 

– Spotykamy się z takimi prawami jazdy także angielskimi – mówi podkom. Lidia Kowalska. – Trzeba pamiętać, że jeśli ktoś ma tego rodzaju prawo jazdy i przebywa w Polsce, ma pół roku na przejście badań lekarskich i zdanie egzaminu praktycznego – po to, żeby prawo jazdy wymienić na polskie.

 

Problem polega jednak na tym, że kierowca może np. powiedzieć policjantowi, że przyjechał do kraju tylko na 4 miesiące i za chwilę znowu wyjeżdża do pracy. w przypadku krajów Unii Europejskiej, nie sposób tego sprawdzić. W przypadku Ukrainy – już tak, bo między tym krajem a Polską wciąż istnieje granica, a więc informacje, kto i kiedy ją przekroczył.

 

Przy pierwszej kontroli

 

Ile podejrzanych praw jazdy ze wschodu policjanci zatrzymali w ostatnim czasie ciężko powiedzieć, bo w statystyce takich informacji nie ma. Ale – jak przyznają funkcjonariusze drogówki – sprawy karne są wszczynane. Albo na podstawie paragrafu 270 Kodeksu karnego, albo na podstawie 230a. Ten pierwszy przepis dotyczy fałszowania dokumentów, drugi mówi o tym „kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za pośrednictwo w załatwieniu sprawy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi, polegające na bezprawnym wywarciu wpływu na decyzję, działanie lub zaniechanie osoby pełniącej funkcję publiczną, w związku z pełnieniem tej funkcji, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”.

 

Na amatorów lewych praw jazdy czeka jeszcze co najmniej jedna pułapka. Wpadną przy pierwszej kontroli drogowej. Podają policjantowi ukraińskie prawo jazdy z własnym nazwiskiem, ale funkcjonariusz ma dostęp do Krajowego Systemu Informacyjnego Policji i Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Po sprawdzeniu danych wyjdzie na jaw, że uprawnienia zostały ci zatrzymane.

 

aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520