14.6 C
Chicago
wtorek, 23 kwietnia, 2024

To była formalność. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla ministrów Ziobry i Kamińskiego

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Minister sprawiedliwości zachowa stanowisko. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry.

Przed głosowaniem wniosek uzasadniała posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pichowicz, która podkreślała, że minister Zbigniew Ziobro jest najgorszym ministrem sprawiedliwości po 1989 roku. Posłanka w imieniu części Polaków przekazała ministrowi zwolnienie dyscyplinarne. „Przekazuję je panu w imieniu milionów Polaków, którzy mają dość przymykania oczu na afery z udziałem ludzi PiS, którzy mają dość upolityczniania sądów, mają dość upolityczniania prokuratury i wykorzystywania jej do partyjnych celów, mają dość niszczenia europejskich standardów i wprowadzania tu w Polsce standardów znanych dotychczas z Rosji i Białorusi” – mówiła do ministra posłanka.

Minister Zbigniew Ziobro przekonywał z mównicy sejmowej, że stawiane zarzuty są niezgodne z prawdą. „To nie jest rzeka, to jest morze, to jest ocean hipokryzji, zakłamania, cynizmu” – ocenił minister. Dodał, że jeżeli chodzi o działanie prokuratury, to „w każdym przypadku, jeśli popatrzymy na zwalczanie przestępczości mafijnej, przestępczości gospodarczej, kryminalnej, to widzimy ogromną różnicę w stosunku do czasów poprzednich”.

Zbigniewa Ziobro bronił premier Mateusz Morawiecki, odpierając miedzy innymi zarzut o upolitycznieniu wymiaru sprawiedliwości. „Lubicie zarzucać w swoich wnioskach upolitycznianie sądów. Podajcie chociaż jeden przykład upolitycznienia sędziego, sądu lub jakiegoś wyroku”- mówił. Szef rządu wskazywał również na wkład prokuratury w zwalczanie przestępczości gospodarczej. „Bez sukcesów w tej sferze nie byłoby pewnych fundamentalnych sukcesów gospodarczych”- podkreślał.

Wspomniał w tym kontekście o walce szefa resortu sprawiedliwości z mafiami vatowskimi i „czterech miliardach zabranych przestępcom”.
Za wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości głosowało 217, przeciwko było 232, a wstrzymało się dwóch posłów.

 

*

 

Szef MSWiA Mariusz Kamiński zachowuje stanowisko. Sejm odrzucił wniosek Koalicji Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra spraw wewnętrznych i administracji. Poseł Tomasz Szymański z Koalicji Obywatelskiej zarzucał szefowi MSWiA – jak to określił – „popełnienie siedmiu grzechów głównych”. Wśród nich wymienił zaangażowanie służb w tłumienie protestów społecznych i ich wykorzystywanie do działań, do których nie zostały powołane. W tym kontekście Tomasz Szymański wskazał na majowy protest przedsiębiorców.

„Doskonale wiemy, że wielu przedsiębiorcom do dziś nie zapewniono oczekiwanego przez nich wsparcia. Ludzie ci spontanicznie wyszli na ulice, by ratować miejsca pracy, by nadal móc uczciwie pracować i zarabiać pieniądze. Jak ich potraktowano? Zaangażowano podległą ministrowi Kamińskiemu policję. Policję, w której szeregach są porządni obywatele, ludzie, którzy zakładają mundur nie po to, by być wykorzystywanym do tłumienia pokojowych protestów obywateli, lecz po to, by dbać o ich bezpieczeństwo” – wyliczał poseł KO. Tomasz Szymański zarzucał też szefowi MSWiA zaangażowanie policji do chronienia prywatnego domu Jarosława Kaczyńskiego.

Minister Mariusz Kamiński stwierdził, że wniosek Koalicji Obywatelskiej opiera się na insynuacjach. W jego ocenie, tak można nazwać zawarte w dokumencie zdanie, że „tłumienie legalnych i pokojowych protestów przeciwko działaniom władzy, przywodzi na myśl najczarniejsze karty historii PRL”.

„Wstydźcie się, jakie czarne karty w kontekście dławienia zgromadzeń publicznych? Poznań 1956 roku wam przychodzi na myśl? Grudzień 1970 roku? Kopalnia Wujek wam przychodzi na myśl? To pomyślcie nad tym, co piszecie, co mówicie, co formułujecie. Bo nie mnie obrażacie, obrażacie ofiary komunistycznych zbrodni, banalizując zło, banalizując zbrodnie” – pytał polityków opozycji Mariusz Kamiński.

Ministra spraw wewnętrznych i administracji bronił premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu mówił, że służby podległe ministrowi Mariuszowi Kamińskiemu mogą się poszczycić wieloma sukcesami.

„W latach 2016-19 to jest ponad 10 miliardów złotych zabrane grupom przestępczym przez ABW. Ponad 3,5 miliarda przez CBA. To są służby podległe panu ministrowi. Nie byłoby też tego sukcesu w ograniczeniu roli mafii VAT-owskich, w ograniczeniu przestępstw podatkowych związanych z tymi mafiami” – zaznaczał premier.

Za odwołaniem ministra Mariusza Kamińskiego głosowało 216 posłów. Przeciw było 233 a od głosu wstrzymało się 3.

 

 

*

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Darmoros/w dyd

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa / #Banach/w dyd

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520