4.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

To był bardzo dobry sezon w dla kierowcy rajdowego Jakuba Przygońskiego

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

To był bardzo dobry sezon w dla kierowcy rajdowego – Jakuba Przygońskiego. 
Podczas kończącego sezon Rajdu Maroka Przygoński i jego pilot Belg Tom Colsoul zajęli drugie miejsce, co ostatecznie dało im zwycięstwo w Pucharze Świata FIA w rajdach terenowych.
Po takim sezonie można być zadowolonym – twierdzi polski kierowca:
„Czujemy się wyśmienicie i jesteśmy w super humorach bo jesteśmy po bardzo długim i ciężkim sezonie. Zaczęliśmy go w lutym w Rosji na śniegu, a skończyliśmy w Maroku na pustyni więc dużo się działo. W rajdzie w Rosji wystartowałem pierwszy raz na kolcach i na śniegu…. Było super, jeździliśmy drogami, które miały wysokie zaspy śniegu po obu stronach, tempo było bardzo szybkie i było fajnie. Jeżeli będziemy jechali ten rajd w przyszłym roku, to już będziemy przygotowani i na pewno będziemy szybsi… Najważniejszym rajdem sezonu był Baja Poland, bo był tu przed polskimi kibicami… Udało się ten rajd wygrać i tym bardziej się z tego cieszę, że nawet bez przygotowania do konkretnego rajdu jesteśmy w stanie taki rajd wygrać. W każdym rajdzie walczyliśmy na styk, było dużo ryzyka ale i trochę szczęścia”.
Ten sezon sprawił, że udało się zebrać niezbędne doświadczenie i jeszcze poprawić umiejętności – kontynuuje Przygoński.
`”Cały czas się uczymy i jesteśmy coraz szybsi… Ciężka praca się opłaciła… W tej chwili jesteśmy jedną z załóg czołówki światowej… Wreszcie doszliśmy do tego momentu, że na przykład Sainz czy Latvala traktują nas jak zawodników, na których trzeba uważać i których trzeba szanować. Doszliśmy do tego momentu, że naprawdę jesteśmy w stanie rywalizować z najlepszymi na świecie”.
Przed Przygońskim i Colsulem teraz gorące przygotowania do Dakaru.
„Celem jest to żeby być wyżej niż piąta pozycja. Formę mamy żeby jechać na podium. Na pewno potrzeba będzie trochę szczęścia i jeśli samochód nie będzie miał żadnych awarii, to wtedy będziemy w stanie na pewno walczyć… Cały czas jeszcze nie mamy pewności jaką specyfikację samochodu wybierzemy. Jeszcze potrzebujemy około miesiąca aby szczegóły dopracować. Wtedy zdecydujemy czy jedziemy samochodem trochę szybszym, który jednak może się zepsuć, czy tez pojedziemy samochodem tym co teraz, który na pewno jest niezawodny ale jest troszeczkę wolniejszy. Do 25 listopada mamy czas. Wtedy samochody wypływają na Dakar.”

Naczelna Redakcja Sportowa PR / S.Urban / dm

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520