Odkrycie tajemnicy mechanizmu z Antykithiry oznaczało rewolucję w poglądach na umiejętności techniczne starożytnych Greków. Okazało się, że były one znacznie wyższe, niż dotąd sądzono.
W roku 1900 nieopodal greckiej wyspy Antykithira został odkryty wrak starożytnego statku handlowego. Wydobywano z niego kolejno różne cenne artefakty, w tym – w roku 1902 – dziwną skorodowaną bryłę z brązu zawierającą elementy kół zębatych. Po pierwszych oględzinach mechanizm uznano za część zegara pochodzącego z XV w. Archeolodzy przyjęli hipotezę, że zegar musiał spaść z pokładu jakiegoś późnośredniowiecznego statku akurat podczas przepływania nad wrakiem.
Badania mechanizmu przeprowadzone w latach 70. XX w. wykazały jednak, że pochodzi on mniej więcej z II w. przed naszą erą. I że był częścią bardzo skomplikowanego mechanizmu składającego się z 31 kół zębatych oraz pokrytego około 2000 znaków inskrypcji. Ostatecznie w 2006 r. udało się ustalić przeznaczenie artefaktu, a nawet zrekonstruować jego pierwotny wygląd.
Był to ultraprecyzyjnie wykonany kalendarz astronomiczny pozwalający m.in. na synchronizowanie kalendarzy słonecznego i księżycowego, przewidywanie zaćmień i pozycji ważniejszych planet i gwiazdozbiorów. Odkrycie tajemnicy mechanizmu z Antykithiry oznaczało rewolucję w poglądach na umiejętności techniczne starożytnych Greków. Okazało się, że były one znacznie wyższe, niż dotąd sądzono.
aip