Na krótkiej liście nominowanych Oscarów znalazły się dwa polskie akcenty.
Pierwszy z nich, był oczywistością, to „Zimna wojna” doceniona już na wielu festiwalach filmowych. Drugi to totalne zaskoczenie. Film, który swoją premierę miał w 2016 roku mógł trafić na krótką listę kandydatów tylko dzięki nowym zasadom przyznawania nominacji. „Komunia” Anna Zameckiej może konkurować w kategorii filmów dokumentalnych.
Oficjalne nominacje do Oscarów poznamy 22 stycznia, zaś na wielką galę należy zarezerwować czas 25 lutego. To będą niesamowite chwile z gwiazdami współczesnego kina. Sprawdź 11 filmów, które już zrobiły wiele szumu w filmowym świecie. Tych produkcji nie można przegapić!
– Na krótkiej liście nominowanych Oscarów znalazły się dwa polskie akcenty. Pierwszy z nich, był oczywistością, to „Zimna wojna” doceniona już na wielu festiwalach filmowych. Drugi to totalne zaskoczenie. Film, który swoją premierę miał w 2016 roku mógł trafić na krótką listę kandydatów tylko dzięki nowym zasadom przyznawania nominacji. „Komunia” Anna Zameckiej może konkurować w kategorii filmów dokumentalnych. Oficjalne nominacje do Oscarów poznamy 22 stycznia, zaś na wielką galę należy zarezerwować czas 25 lutego. To będą niesamowite chwile z gwiazdami współczesnego kina. Sprawdź 11 filmów, które już zrobiły wiele szumu w filmowym świecie. Tych produkcji nie można przegapić!
– Film Pawła Pawlikowskiego w kategorii filmów nieanglojęzycznych ma mocną konkurencję. Zarówno film jak i odtwórcy głównych ról zostali uznani w Polsce i na świecie. Czy do statuetek Złotej Palmy, Złotych Lwów, Europejskiej Nagrody Filmowej dołączy także statuetka oscarowa? Tego dowiemy się już 25 lutego.
– Kolejna reprezentantka Polski ma szansę na najważniejsze filmowe wyróżnienie. Film dokumentalny Anny Zameckiej powstał w 2016 roku. Nominacja tego filmu nie byłaby możliwa, gdyby nie zmiana zasad przyznawania nominacji. „Komunia” została uznana na trzech festiwalach filmowych i zauważona przez Amerykańską Akademię Filmową. Film dokumentalny prezentuje trudną historię, w której dziecko musi stanąć na wysokości zadania.
– 2,5 godziny zaskakującej historii życia astronauty Neila Armstronga i jego legendarnej misji kosmicznej. „Pierwszy człowiek” to opowieść o ludzkiej stronie astronauty, codziennych trudach życia i dokonaniu, które sprawiło, że nazwisko Armstrong jest na ustach wszystkich. W rolach głównych: Ryan Gosling i Claire Foy.
– „To nie tylko najbardziej oczekiwana produkcja 2018 roku, ale także najbardziej wyczekiwane filmowe widowisko dekady” – piszą krytycy jednego z portali filmowych. Kumulacja superbohaterów Marvela, mnóstwo rozwiniętych wątków, nowe sojusze i jeszcze więcej fantastyki. Gwiazdorska obsada (Robert Downey Junior, Chris Hemsworth, Mark Ruffalo, Chris Evans, Scarlett Johansson, Benedict Cumberbatch) po raz kolejny stworzyła coś wielkiego. To trzeba zobaczyć!
– Meksykański film, który znalazł się na krótkiej liście nominowanych do Oscarów. W kategorii film nieanglojęzyczny może konkurować m.in. z „Zimną wojną” Pawła Pawlikowskiego. Film zachwycił samego Baracka Obamę, który umieścił go na swojej liście filmów, które zrobiły na nim wrażenie w 2018.
– To coś innego niż niedzielny film familijny. To produkcja dla małych i dużych, która ma uniwersalną myśl przewodnią. To film zrealizowany przez twórcę filmu „Zostań” czy „Marzyciel”. To mocny kontrkandydat do tegorocznych Oscarów w kategorii efekty specjalne.
– Dla tych, których oczarowała historia nieszablonowej niani z 1964 roku i dla tych, którzy Mary Poppins kojarzą tylko z opowieści. Nowa odświeżona wersja, stare, nieśmiertelne przesłanie. Czy Emily Blunt sprawdziła się jako tytułowa postać Mary Poppins? Widzowie są na TAK!
– Rami Malek jako Freddie Mercury przyciągnął za sobą tłumy do kin. Opowieść o energetycznym wokaliście, a także losach zespołu po jego śmierci to uczta dla oczu i uszu. Ten film to kasowy hit, szczególnie w Stanach Zjednoczonych.
– Kolejny film, który na swojej krótkiej liście kinowych hitów 2018 zawarł były prezydent Stanów Zjednoczonych – Barack Obama. Kino akcji, horror oraz ekologiczno-filozoficzny manifest. Natalie Portman w pierwszoplanowej roli udowodniła, że nie jest tylko aktorką komediową.
– 2 lata po premierze pierwszej części „Fantastycznych zwierząt”, J.K. Rowling zaprasza na kolejny seans. Pierwsza część wzbudziła wiele dyskusji. W drugiej zachowały się piękne kadry, znakomite efekty specjalne i klimatyczna muzyka.
– Na nowy film Wesa Andersona czekaliśmy 4 lata. Poprzednia produkcja Andersona „Grand Budapest Hotel” zgarnęła 28 nagród, w tym 4 Oscary. Reżyser ma swój charakterystyczny, estetyczny świat, do którego w nowej produkcji dodał szczyptę sztuki japońskiego kina. Ten film zobaczyć muszą nie tylko właściciele i miłośnicy psów.
a.w.AIP