Ostatni dzień lata na Kasprowym Wierchu na biało. W Tatrach powyżej 1600 metrów leży śnieg, na Kasprowy Wierchu aż 20 centymetrów śniegu.
W Tatrach sypnęło śniegiem i zrobiło się zimno. Turyści, którzy w piątek wyjechali na Kasprowy Wierch, w ostatni dzień lata mogli ulepić bałwana. – Ja jestem zaskoczona. Przyjechaliśmy z Gdańska na kilka dni. Rano od rodziny dowiedziałam się, że nad morzem świecie słońce. A tu zima – mówi młoda turystka, którą rano nasz reporter spotkał na szczycie Kasprowego Wierchu. Gęsta mgła ogranicza jednak widoczność do maksimum 100 metrów. Do tego jest zimno.
Termometry na Kasprowym Wierchu wskazują w granicach zera stopni. – W górach są bardzo niekorzystne warunki do uprawiania turystyki. Polepszą się one dopiero od wtorku. W wyższych partiach leży 20-30 centymetrów śniegu. Jest ślisko i niebezpiecznie. Dlatego odradzamy wycieczki w wyższe partie – mówi Rafał Mikler, ratownik dyżurny Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Łukasz Bobek aip