Jedno z ulubionych miejsc wczasowych wśród mieszkańców Kalifornii zdławione zostało dymem z kalifornijskich pożarów. Góry które majestatycznie okalają Lake Tahoe były niedawno niewidoczne, niczym za mgłą.
Zdjęcie widoczne powyżej szybko obiegło internet. Zapostował je jeden z użytkowników forum Reddit w czwartek (link TUTAJ).
Na zdjęciu widać jak uroczy dotychczas widok Tahoe Lake, zmienił się nie do poznania w coś mrocznego, niemal z filmów Hitchcocka.
To podkreśla jak niszczący wpływ na przyrodę mają pożary, które nawiedziły w tym roku Kalifornię.
Mieszkanka Tahoe Christine Virde powiedziała „Cząsteczki popiołu są widoczne w powietrzu. Nawet szybki spacer z psem pozostawia gorzki, cierpki smak w ustach.”
„Ponieważ wilgotność jest taka niska i jesteśmy wysoko ponad poziomem morza, naprawdę ciężko odbija się to na oczach i gardle. Moje oczy piekły nawet po minucie czy dwóch na zewnątrz. Moje gardło niemal natychmiast wyschło i zaczęło drapać.” – dodaje Christine.
W 500-stopniowej skali Air Quality Index (AQI), zanotowano odczyty na poziomie 180 AQI, które spadły już nieznacznie do 158 AQI. Odczyty na poziomie 300 znacznie zagrażają życiu a dopiero schodząc poniżej 50 na skali, traktujemy powietrze jako czyste.
Tahoe nie jest jedynym miejscem dotkniętym skutkami pożarów. Zanieczyszczenie psuje powietrze na obszarze całego stanu Nevady w tym Yosemite Park oraz Las Vegas.
PS