Ponad 60 procent gmin w Szwecji potrzebuje dodatkowej liczby pielęgniarek. O kadrowych brakach pomocniczego personelu medycznego, informuje tamtejsza organizacja pracodawców jednostek samorządu terytorialnego (Sveriges Kommuner och Landsting).
Najgorsza sytuacja panuję w placówkach opieki nad ludźmi starszymi, gdzie brakuję młodszych pielęgniarek – czyli niedyplomowanych, z mniejszymi kompetencjami. Liczba brakujących w szwedzkiej służbie zdrowia młodszych pielęgniarek jest najwyższa od 2007 roku, wynika z danych Państwowego Urzędu Pracy. Choć co roku zawód młodszej pielęgniarki, zdobywa około 5 tysięcy osób, to zapotrzebowanie na ten zawód, jest dwa razy większe. Część osób po zdobyciu uprawnień, kontynuuje kształcenie, by zdobyć kwalifikacje dyplomowanej pielęgniarki i podwyższyć swoje zarobki.
Związek zrzeszający pracowników budżetowych chce, by pracodawcy podwyższyli płace, zapewnili lepsze warunki oraz podnieśli status tego zawodu – wprowadzając dyplom młodszej pielęgniarki. Sprzeciwia się temu szwedzkie Ministerstwo Zdrowia, które chce zaostrzyć kryteria dla osób kształcących się w tym zawodzie i tym samym podnieść jego status.
IAR/Przemysław Gołyński, Fot. Dreamstime.com