Minister zdrowia Łukasz Szumowski przyznał, że jego szef premier Mateusz Morawiecki nie zastosował się do narzuconych przez sam rząd reżimów sanitarnych. W piątek premier przebywał w gliwickiej restauracji. – Powinien być w trochę dalszej odległości, to prawda – przyznał minister Szumowski.
W piątek premier odwiedził Śląsk. Na Twitterze pojawił się jego wpis na temat sytuacji w gastronomii. – „Dzięki Tarczy możemy tutaj siedzieć i patrzeć spokojnie w przyszłość” – usłyszałem od właścicieli restauracji. Gastronomia to ważna dziedzina gospodarki i infrastruktura społeczna, wzmacniająca więzi między ludźmi. Korzystajcie ze swoich ulubionych, lokalnych restauracji – napisał premier. Wpis okraszono zdjęciem, na którym Morawiecki siedzi w bliskiej odległości, bez maseczek przy stoliku z trzema osobami.
Po tym wpisie zarzucono premierowi, że nie stosuje się ustanowionych przez jego rząd nakazów mówiących, że w czasie wizyty w kawiarni czy restauracji z obcymi osobami m.in. trzeba zachować odległość 1,5 metra.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział dzis dziennikarce Dominice Wielowieyskiej, iż „Premier powinien być w trochę dalszej odległości, to prawda”. – Ja bym rekomendował, żeby na to zwracały uwagę osoby, które organizują tego typu spotkania – czy to prezydenta Dudy, czy prezydenta Trzaskowskiego, gdzie widzimy, że to zbliżanie się do ludzi jest zbyt bliskie – dodał.
„Dzięki Tarczy możemy tutaj siedzieć i patrzeć spokojnie w przyszłość” – usłyszałem od właścicieli restauracji. Gastronomia to ważna dziedzina gospodarki i infrastuktura społeczna, wzmacniająca więzi między ludźmi. Korzystajcie ze swoich ulubionych, lokalnych restauracji. 😉🥟☕️ pic.twitter.com/7bfbam3wIv
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) May 22, 2020