Wszystkie szkoły publiczne w Bostonie będą w czwartek zamknięte z powodu zapowiadanej zamieci śnieżnej.
Meteorolodzy spodziewają się, że pomiędzy 5 a 9 rano w mieście spadnie ponad 14 cali białego puchu. W związku z tym w środę wieczorem Boston Public Schools postanowiło o zamknięciu wszystkich placówek.
Burmistrz Marty Walsh wprowadził alarm pogodowy, który będzie obowiązywać od godziny 10:00. Wezwał też mieszkańców, aby pozostali w domach, jeśli to możliwe, a także pomagali starszym i niepełnosprawnym sąsiadom oraz osobom bezdomnym. Podobny apel wystosował gubernator Charlie Baker.
(jj)